- Pandemia pokazała, że korzystanie z nowoczesnych form zatrudnienia – pracy tymczasowej, outsourcingu procesów i kontraktingu usług – pozwalało przetrwać i zachować ciągłość biznesową w najtrudniejszych momentach.
- W raportu Hays „Nowoczesne formy zatrudnienia 2021”, wynika, że praca na określony czas coraz częściej staje się świadomym wyborem pracowników umysłowych.
- 82 proc. pracowników czasowych ocenia warunki tej formy zatrudnienia jako dobre lub bardzo dobre.
Z raportu Hays Poland „Nowoczesne formy zatrudnienia 2021” wynika, że pandemiczne zawirowania skłoniły kolejne firmy do przyjrzenia się nowoczesnym formom zatrudnienia i wypracowania wewnętrznych procedur korzystania z nich. Część przedsiębiorstw w okresie ostatnich kilkunastu miesięcy odkryła zalety elastycznej strategii zatrudnienia, umożliwiającej nie tylko optymalizację kosztów, ale również szybką reakcję na pojawiające się zapotrzebowanie kompetencyjne.
W efekcie pracodawcy deklarują większą otwartość na podejmowanie współpracy z pracownikami umysłowymi na określony czas. Ci z kolei coraz chętniej przyglądają się takim formom zatrudnienia. W konsekwencji specjaliści i menedżerowie powoli zmieniają dotychczasowy wizerunek pracownika tymczasowego w Polsce, stereotypowo postrzeganego jako osoba wykonująca niewykwalifikowaną pracę fizyczną i decydująca się na taką formę współpracy z uwagi na brak alternatywy.
– Dzisiaj często to nie firma, lecz sami kandydaci zabiegają o elastyczne formy zatrudnienia. Swoją decyzję zazwyczaj motywują względami podatkowymi, chęcią zdobycia różnorodnego doświadczenia czy też uzyskania większej niezależności, pozwalającej na zarządzanie swoim prywatnym kalendarzem. Eksperci i menedżerowie, którzy chętnie współpracują z firmami na podstawie kontraktów B2B, cenią sobie możliwość wyboru projektów dotyczących konkretnego obszaru specjalizacyjnego i stanowiących bardzo kuszącą alternatywę dla tradycyjnej ścieżki kariery – zauważa Bartosz Dąbkowski, dyrektor dywizji Response w Hays Poland, ekspert ds. nowoczesnych form zatrudnienia.
Rośnie zainteresowanie
Firmy nadal koncentrują swoje działania głównie na rekrutacji pracowników etatowych, jednak rośnie zainteresowanie innymi, nowoczesnymi formami zatrudnienia – pracą tymczasową, B2B, outsourcingiem i projektami interimowymi. Z raportu wynika, że w 2021 roku plany podjęcia współpracy z pracownikami czasowymi zadeklarowało 79 proc. firm, co stanowi wynik o 5 pkt. proc. wyższy niż przed pandemią.
Jednocześnie 54 proc. firm współpracujących z pracownikami czasowymi przewiduje, że w bieżącym roku ich liczba wzrośnie. Jako powód korzystania z elastycznych form zatrudnienia organizacje najczęściej wskazują chęć zapewnienia elastyczności w zarządzaniu kosztami zatrudnienia, konieczność odpowiedzi na zwiększony popyt na swoje produkty lub usługi, a także pozyskania kompetencji niezbędnych do ukończenia konkretnych projektów.
Pandemia i jej konsekwencje dla rynku pracy sprawiły, że 45 proc. pracowników czasowych deklaruje obecnie większą gotowością do podjęcia takiej formy współpracy. Eksperci wskazują dwa powody takiego stanu rzeczy.
– Po pierwsze pandemia zmotywowała niektórych profesjonalistów do poszukiwania nowej pracy. Nierzadko było to jednak rozwiązanie tymczasowe, na okres zamknięcia poszczególnych branż. Praca czasowa idealnie odpowiadała na te potrzeby i w związku z tym cieszyła się większym zainteresowaniem. Po drugie wiele osób pod wpływem pandemii zdecydowało się przebranżowić, a zatrudnienie czasowe pozwala zdobyć doświadczenie i sprawdzić, jak w praktyce wygląda praca w danym zawodzie – wyjaśnia Bartosz Dąbkowski z Hays.
Czytaj więcej: Przez 2,5 roku nie było chętnych. W końcu jest! Pierwszy taki związek zawodowy zrzeszający samozatrudnionych
Należy natomiast uwzględnić również tych pracowników, którzy rozważają podjęcie pracy czasowej głównie ze względu na trudniejszą sytuację. Odsetek respondentów wskazujących trudności w znalezieniu pracy stałej jako motywację do podjęcia pracy na określony czas w skali roku wzrósł o 14 pkt. proc. i obecnie wynosi 36 proc. W ich perspektywie nowoczesne formy zatrudnienia wciąż nie będą preferowaną formą współpracy, a raczej szansą na otrzymanie stałego zatrudnienia w firmie, po uprzednim sprawdzeniu się w roli pracownika tymczasowego.
- Dlaczego nie etat? Przyczyn jest wiele. Po pierwsze praca na umowie cywilnoprawnej daje mi większą swobodę. Pracuję kiedy chce i ile chcę. Ale też gdzie chcę, bo nie obowiązują mnie zakazy konkurencji. Do tego umożliwia pracę zdalną. Teraz to ma może mniejsze znaczenie wobec powszechnej pracy z domu. Ale jest jeszcze jedna ważna kwestia - omijam ZUS. Zamiast płacić składki, wolę odkładać i mieć realny dostęp do pieniędzy w przyszłości. Na koniec zostają sprawy podatkowe. Umowa o dzieło z prawami autorskimi jest atrakcyjna pod tym względem. Dla mnie umowa o dzieło nie jest więc umową śmieciową - mówi Wiktoria z Łodzi, która pracuje jako dziennikarka.
Elastyczność
Zapytani przez Hays Poland pracodawcy bardzo dobrze oceniają motywację osób zatrudnionych na określony czas – pozytywnie o zaangażowaniu pracowników czasowych wypowiedziało się 94 proc. firm objętych badaniem. Jednocześnie w opinii 11 proc. organizacji są oni nawet bardziej zaangażowani w realizowane zadania niż pracownicy etatowi. Stąd też – jak wyjaśniają eksperci rynku – jeśli firma zaoferuje pracownikom zewnętrznym konkurencyjne warunki współpracy, wypracuje odpowiednie procedury oraz podejmie współpracę z godnym zaufania dostawcą usług, może na takim rozwiązaniu wiele zyskać.
– Pracodawcy zgodnie deklarują, że nowoczesne formy zatrudnienia spełniają ich oczekiwania, a różnorodność dostępnych rozwiązań pozwala zaspokoić bieżące potrzeby firm. Organizacjom łatwiej jest reagować na nowe wyzwania, gdy mogą skorzystać z form zatrudnienia adekwatnych do sytuacji. Wysoko oceniają więc elastyczność, która idzie w parze z zatrudnieniem na określony czas – wyjaśnia Bartosz Dąbkowski z Hays.
Brak regulacji
Organizacje dostrzegają również bariery we wdrażaniu rozwiązań pracy czasowej. Największym wyzwaniem pozostają aspekty prawne związane z poszczególnymi formami pozaetatowego zatrudnienia. Na przestrzeni roku odsetek firm wskazujących na ten problem wzrósł o 20 pkt proc. i obecnie wynosi 66 proc. Z czego to wynika?
– Znaczący wzrost tego odsetka pracodawców związany może być między innymi z zapowiedziami nowych przepisów, których wprowadzenie może wpłynąć na koszty ponoszone przez pracodawców w kontekście stosowania nowoczesnych form zatrudnienia. Dotyczy to w szczególności zapowiadanych zmian dotyczących składki na ubezpieczenia zdrowotne czy zagwarantowania osobom zatrudnionym na podstawie nowoczesnych form zatrudnienia podobnych uprawnień jak pracownikom (np. prawa do płatnego urlopu) – wyjaśnia Anna Hałas-Krawczyk, radca prawny i partner w kancelarii Greenberg Traurig.
Część pracodawców wskazała również, że obawia się stosować niektóre z nowoczesnych form zatrudnienia, gdyż nie są one wystarczająco uregulowane. Nie oznacza to jednak, że zawieranie takich umów nie jest dopuszczalne – na zasadzie swobody umów firma może zawrzeć umowę nieuregulowaną przepisami.
– Brak uregulowań w określonych sytuacjach może być dużym atutem – pozwalając firmom jak najlepiej dostosować relacje ze współpracownikami do swoich indywidualnych potrzeb. Odpowiednio przygotowana umowa dotycząca nowoczesnych form zatrudnienia powinna zabezpieczać obie strony i regulować na przykład konsekwencje niewykonania umowy czy zasady jej rozwiązania – zauważa Natalia Wołkowycka, radca prawny, senior associate w kancelarii Greenberg Traurig.
Pracownicy są za
Z raportu wynika, że największy odsetek pracowników umysłowych współpracujących z firmami na podstawie nowoczesnych form zatrudnienia stanowią osoby młode, które dopiero zdobywają doświadczenie zawodowe. Znajduje to odzwierciedlenie w odpowiedziach respondentów badania. Najwięcej jako motywację do podjęcia pracy czasowej wskazało możliwość zdobycia doświadczenia. Jednocześnie 44 proc. jako najlepszy aspekt pracy na określony czas wskazało możliwość rozwoju, a 43 proc. – możliwość pozostania w firmie na stałe.
Czytaj więcej: Pracodawcy na cenzurowanym. Od lat łamią te same przepisy
Wśród pracowników czasowych nie brakuje jednak doświadczonych ekspertów i menedżerów. Częściej postrzegają nowoczesne formy współpracy przez pryzmat atrakcyjnego wynagrodzenia i możliwości udziału w ciekawych projektach. To właśnie dla tej grupy pracowników podejmowanie pracy na określony czas jest najczęściej świadomym, w pełni przemyślanym wyborem. Praca projektowa jest dla nich atrakcyjną alternatywą dla pracy etatowej w jednej firmie.
Raport Hays Poland „Nowoczesne formy zatrudnienia 2021” został stworzony wspólnie z kancelarią Greenberg Traurig, we współpracy z Centrum Wspierania Biznesu ARAW i Urzędem Miasta Katowice. Powstał na bazie odpowiedzi zebranych w okresie od kwietnia do czerwca 2021 r. Wśród respondentów znalazło się ponad 600 przedstawicieli firm korzystających z nowoczesnych form zatrudnienia oraz blisko 1000 umysłowych pracowników czasowych (pracowników tymczasowych, interim managerów, osób świadczących usługi w ramach współpracy B2B oraz outsourcingu procesów).
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (4)