Roland Jost, prezes i dyrektor generalny International Jost, grupy logistycznej, będącej jednym z największych przewoźników drogowych w Belgii, został aresztowany z powodu zarzutów domniemanego oszustwa i zatrudnienia ponad 1000 kierowców ciężarówek z Rumunii.
Jak wynika z doniesień stacji radiowej RTL Belgia, powołującej się na oświadczenie prokuratora federalnego, Jost podejrzany jest o „aktywne prowadzenie organizacji przestępczej w Belgii, Luksemburgu i Rumunii, polegającej na dumpingu socjalnym na dużą skalę”.
Akcje policji pozwoliły zgromadzić dowody zatrudniania pracowników bez wymaganego zgłoszenia przez dwa lata i bez opłacania za nich składek ubezpieczeniowych, co naraziło skarb państwa na łączną szkodę 55 mln euro.
Zachodzi także uzasadnione podejrzenie, że Jost naruszył unijne prawo pracy UE, zmuszając kierowców do spania w kabinach ciężarówek przez okres kilku tygodni.
Przypomnijmy, że dopuszczalne jest to do 3 tygodni, po czym należy się ekwiwalent wypoczynku.
Grupa International Jost odrzuca te zarzuty. W oświadczeniu stwierdziła m.in., że dumping socjalny nie miał miejsca, a spółka przestrzegała wszystkich przepisów o zatrudnieniu.
Więcej przeczytasz tutaj.


KOMENTARZE (0)