Członkowie Rady Dialogu Społecznego apelują do związkowców z NSZZ "Solidarność" o zaprzestanie działań, które mogą prowadzić do paraliżu prac RDS. To odpowiedź na rezygnację Piotra Dudy i jego zespołu z członkostwa w radzie.
- My, jako „Solidarność”, a także nasi współpracownicy, którzy wchodzą w skład Rady Dialogu Społecznego, podjęliśmy decyzję, że z dniem dzisiejszym składamy rezygnację z członkostwa w RDS - poinformował przewodniczący "S" Piotr Duda.
Według związkowców specustawa o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 pozbawiła prezydenta prawa do powoływania nowych członków RDS.
- W tej ustawie ukazały się kuriozalne zapisy, które wywracają Radę Dialogu Społecznego do góry nogami. Pan premier (Mateusz Morawiecki) nadał sobie kompetencje, dzięki którym ze względu na utratę zaufania może odwołać każdego członka RDS - mówił Piotr Duda.
- Nie zgadzamy się na niszczenie dialogu przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Domagamy się jak najszybszego procedowania tej ustawy przed Trybunałem Konstytucyjnym albo jej nowelizacji - dodał.
Pozostali członkowie Rady Dialogu Społecznego - Konfederacja Lewiatan, Pracodawcy RP, Związek rzemiosła Polskiego, BCC, OPZZ i Forum Związków Zawodowych – krytykują postawę „Solidarności”, jednocześnie apelując o porzucenie działań, które negatywnie wpływają na dialog społeczny.
- Zawieszenie udziału NSZZ Solidarność w pracach Rady Dialogu Społecznego, a jednocześnie podnoszenie braku legitymacji prezydenta RP do powoływania nowych członków Rady, co może prowadzić do paraliżu prac Rady Dialogu Społecznego tak ważnym dla Polski, pracowników i pracodawców momencie, jest sprzeniewierzeniem celom dialogu społecznego. Apelujemy o zaprzestanie takich działań i wspólną pracę na rzecz rozwiązywania najważniejszych problemów społecznych i gospodarczych, zwłaszcza dziś, w obliczu tak poważnego zagrożenia pandemią - czytamy w stanowisku partnerów społecznych RDS.
RDS to wyzwanie i szansa
Głos w tej sprawie zabrał również wicepremier Jarosław Gowin, który zaapelował do związkowców z "Solidarności" o zmianę decyzji.
- Z żalem przyjąłem informację, że przedstawiciele NSZZ "Solidarność" zrezygnowali z zasiadania w Radzie Dialogu Społecznego. Mam nadzieję, że nie jest to decyzja ostateczna i nieodwracalna - wskazał Gowin w rozmowie z PAP.
- Zapewniam, że ich głos - podobnie jak wszystkich pozostałych partnerów - będzie traktowany z należną uwagą i szacunkiem - dodał.
Jak podkreślił Gowin, swoją obecność w RDS postrzega jako wyzwanie i szansę, a jego zamiarem jest uczynienie z tego gremium najważniejszego i skutecznego forum konsultacji, które są kluczowe dla polskiej gospodarki i rynku pracy.
- Wierzę też głęboko, że działalność Rady stanie się przykładem rzetelnego i owocnego dialogu. A Polska bardzo potrzebuje dziś właśnie takiego dialogu - zaznacza szef resortu rozwoju, pracy i technologi.
Jarosław Gowin podkreślił też, że w obliczu pandemii i kryzysu gospodarczego liczyć musi się dobro Polek i Polaków.
- Najważniejszym punktem odniesienia musi być racja stanu, a - co za tym idzie - ścisła i uczciwa współpraca różnych środowisk. Ta odpowiedzialność spoczywa na wszystkich uczestnikach dialogu społecznego. Dlatego apeluję do związkowców z "Solidarności" o zmianę decyzji i zapewniam, że ich głos - podobnie jak wszystkich pozostałych partnerów - będzie traktowany z należną uwagą i szacunkiem - skomentował wicepremier.
Przypomnijmy - w środę (21 października) w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość powołania przez prezydenta nowych członków ze strony rządowej w skład Rady Dialogu Społecznego. Nowo powołani członkowie to wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin, minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, minister zdrowia Adam Niedzielski, a także wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk jako przedstawicielka ministra właściwego ds. pracy, odpowiedzialnego za dialog.
Rada Dialogu Społecznego
Radę Dialogu Społecznego ustanowił Prezydent RP 22 października 2015 r., na mocy ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucji dialogu społecznego. Zadaniem Rady jest m.in. prowadzenie dialogu społecznego w celu zapewnienia warunków właściwego rozwoju społeczno-gospodarczego oraz zwiększenia konkurencyjności i spójności społecznej polskiej gospodarki
W skład RDS ze strony społecznej wchodzą przedstawiciele największych central związkowych (NSZZ "Solidarność", OPZZ, FZZ) i organizacji pracodawców (Pracodawcy RP, Konfederacja Lewiatan, ZP Business Centre Club, Związek Rzemiosła Polskiego, Związek Przedsiębiorców i Pracodawców). Stronę rządową reprezentują wskazani członkowie Rady Ministrów, przedstawiciele ministra pracy i ministra finansów.
Funkcję przewodniczącego pełnią rotacyjnie przez rok przedstawiciele każdej ze stron - związkowców, pracodawców i rządu. Obecnie ta funkcja przypada rządowi. Prace strony rządowej w Radzie będzie koordynować Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii.
KOMENTARZE (0)