Z najnowszych badań Work Service wynika, że w poszukiwaniu lepszej pracy za granicę planuje wyjechać blisko 14 proc. osób. Z czego 3 na 10 myśli o wyjeździe na 3 miesiące czyli tylko na czas sezonu. Popularne kraje? Niemcy, Czechy, Francja czy Holandia. Ale też odległa Islandia.
- Autor: KDS
- •4 lip 2017 14:03
• Wysokie zarobki. To zdaniem ekspertów z agencji pracy Work Service jest główna przyczyny poszukiwania pracy poza Polską.
• Okazuje się, że blisko 14 proc. osób rozważa wyjazd za pracą do innego kraju.
• Wśród popularnych kierunków są nie tylko Niemczy, Czechy czy Francja, ale również Islandia.
W Niemczech praca minimalna jest prawie trzykrotnie wyższa niż w Polsce. Pielęgniarki, które zdecydują się na wyjazd za godzinę pracy otrzymają co najmniej 18 euro. W Czechach pracownik produkcji za godzinę otrzyma od 22 do 31 zł. W Belgii i we Francji potrzebne są osoby w sektorze budowlanym m.in. malarze i tynkarze. Ci pierwsi mogą liczyć na stawkę godzinową zaczynającą się od ok. 9,75 euro za godzinę, ci drudzy na 4,5 euro więcej.
- W wielu krajach, podobnie jak w Polsce, letnie miesiące to czas zwiększonego zapotrzebowania na pracowników w takich branżach, jak gastronomia, hotelarstwo, rolnictwo, budownictwo, ale też coraz częściej pojawiają się oferty np. z sektora handlowego, produkcyjnego i transportowego - informują eksperci z Work Service. Podają też przykład Niemiec, gdzie od dawna mówi się o boomie na pracowników. Do końca roku u naszych zachodnich sąsiadów ma powstać pół miliona nowych miejsc pracy. Dlatego dodatkowe ręce do pracy potrzebne tam będą również po wakacjach. Tak samo, jak w wielu innych państwach Europy.
Innym z popularnych kierunków wyjazdów zarobkowych są Czechy. - Od początku roku widzimy coraz większe zainteresowanie naszych rodaków wyjazdem do Czech. To kraj, który w tej chwili ma najmniejsze bezrobocie w całej Unii Europejskiej i duże zapotrzebowanie na ręce do pracy – mówi Agata Zdybicka, dyrektor ds. klientów międzynarodowych z Work Service.
Z danych agencji zatrudnienia wynika, że obecnie nasi południowi sąsiedzi przede wszystkim potrzebują kandydatów w sektorze produkcyjnym, gdzie zarobki wahają się między 22,6 a 31,5 zł za godzinę brutto. Do tego często należy też doliczyć różnego rodzaju premie. Wyjazdowi za pracą do Czech sprzyja nie tylko niewielka odległość, ale również wspólnota kulturowa i językowa. Polak, który zdecyduje się podjąć tam zatrudnienie nie powinien mieć kłopotów z komunikacją. Może też liczyć na ciepłe przyjęcie.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
KOMENTARZE (2)