Pracownicy tymczasowi to nie tylko magazyn i produkcja – to także specjaliści i kierownicy.

• Wśród pracowników tymczasowych część stanowią białe kołnierzyki.
• Niektórzy przechodzą na umowę stałą.
• Najwięcej jest ich w Krakowie i Bielsku-Białej.
Spośród 7313 pracowników tymczasowych, którzy w 2016 roku zostali zatrudnieni przez swoich pracodawców na stałą umowę, 232 osoby to kierownicy, pracownicy administracji, HR oraz księgowi.
– Pracownik tymczasowy powszechnie kojarzy się z outsourcingiem obsługi magazynu, produkcji albo handlu. Faktycznie, wielu naszych ludzi pracuje w tych branżach, a firmy cenią ich solidność i zaangażowanie – mówi Anna Wicha, dyrektor generalna Adecco Poland. – Jednak coraz więcej firm zatrudnia specjalistów, takich jak księgowi, pracownicy HR oraz administracji poprzez pracę tymczasową.
Manager w cenie
Spośród 232 białych kołnierzyków przesuniętych z pracy tymczasowej do stałej w 2016 roku 32 osoby pracowały na stanowisku kierowników. Zajmowali przede wszystkim takie stanowiska jak leader, team leader czy kierownik magazynu.
– Choć na wysoką jakość i działanie firmy wpływ mają wszyscy pracownicy, wliczając w to również prezesa i zarząd, to od menedżerów niższego szczebla należy codzienna budowa zadowolenia klientów i sprawnego działania organizacji. To oni mogą stworzyć efektywny zespół ludzi, którzy chcą chodzić do pracy albo wręcz przeciwnie, utrudniać życie zarówno współpracownikom, jak i klientom – uważa Anna Wicha. – Jeśli pracownik tymczasowy sprawdza się na takim stanowisku, zatrzymanie go w organizacji jest bardzo dobrym pomysłem.
Kraków głodny specjalistów
Kierownicy z pracy tymczasowej do stałej przechodzili przede wszystkim w województwie pomorskim. W samym Kwidzynie, firmy zatrudniły 25 specjalistów na stanowiska kierownicze.
Najwięcej, dokładnie 99, tak zwanych białych kołnierzyków zatrudnili pracodawcy z Krakowa. Kolejne 64 osoby znalazły stałą pracę w Bielsku-Białej.
– W Krakowie bardzo silną pozycję mają centra usług współdzielonych oraz outsourcingu. Z tego względu na lokalnym rynku jest bardzo duże zapotrzebowanie na księgowych, finansistów oraz pracowników administracji – podkreśla Anna Wicha. – Z tego względu pracownik, który zdobył pierwsze doświadczenie oraz sprawdził się na stanowisku, jest dla pracodawcy bardzo wartościowy.

KOMENTARZE (0)