Sejm przyjął rządowy projekt nowelizacji ustawy dot. pracowników tymczasowych, zakładający m.in. większą ochronę pracownic tymczasowych w ciąży.

• Ustawa zakłada, że umowy ciężarnych będą przedłużane przez daną agencję pracy tymczasowej do dnia porodu.
• W ustawie doprecyzowano przepisy dotyczące prac, których nie można powierzać pracownikom tymczasowym.
• Przepisy nakładają na pracodawcę obowiązek prowadzenia ewidencji osób wykonujących pracę tymczasową na podstawie umów o pracę oraz na podstawie umów prawa cywilnego.
Za przyjęciem projektu głosowało 320 posłów, przeciw 26 a 30 wstrzymało się od głosu. Wcześniej Sejm odrzucił zgłoszone w czasie prac komisji poprawki.
Ustawa o zatrudnianiu pracowników tymczasowych wprowadza większą ochronę ciężarnych wykonujących pracę tymczasową. Ustawa zakłada, że ich umowy będą przedłużane przez daną agencję pracy tymczasowej do dnia porodu, jeżeli pracownica ma co najmniej 2-miesięczny łączny okres skierowania do wykonywania pracy tymczasowej. Dzięki temu taka pracownica otrzyma po porodzie zasiłek macierzyński.
W ustawie doprecyzowano przepisy dotyczące prac, których nie można powierzać pracownikom tymczasowym. Chodzi ten sam rodzaj pracy, który wcześniej wykonywał pracownik zatrudniony na stałe przez ostatnie 3 miesiące, a który został zwolniony przez pracodawcę z przyczyn od pracownika niezależnych.
Przepisy nakładają na pracodawcę obowiązek prowadzenia ewidencji osób wykonujących pracę tymczasową na podstawie umów o pracę oraz na podstawie umów prawa cywilnego. "Rozwiązanie to istotnie ułatwi kontrolę przestrzegania przepisów dotyczących limitów czasowych korzystania z pracy tymczasowej przez pracodawcę użytkownika (pracodawcę zatrudniającego pracownika tymczasowego - red oraz podejmowanie skutecznych kontroli przez inspektorów pracy" - zaznaczono w uzasadnieniu.
Pracownik tymczasowy będzie mógł zostać wysłany przez agencję pracy tymczasowej do jednej firmy na dłużej niż 18 miesięcy w ciągu trzech lat - zapisano w ustawie. Zmiana przywraca także obowiązek posiadania lokalu przez agencje zatrudnienia. Ma to ułatwić kontrolowanie agencji przez Państwową Inspekcję Pracy.

KOMENTARZE (0)