Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod
tym linkiem.
- Według danych Narodowego Banku Polskiego w 2015 r. przeważająca większość Ukraińców (80 proc.) planowała roczny pobyt w Polsce, natomiast dane z 2020 r. wskazują, że większość (52 proc.) planuje pozostać na okres dłuższy niż 3 lata.
- Z badań przeprowadzonych przez centrum analityczne Gremi Personal wynika, iż nastąpił wzrost zapotrzebowania na oferty pracy dla małżeństw.
- Latem 2020 roku zaczęto odnotowywać rosnącą liczbę wyjazdów Ukraińców do Niemiec, Czech i innych krajów UE na podstawie fałszywych dokumentów, czy polskich wiz pracowniczych.
Jak wynika z badań rynku, obawy o wstrzymanie migracji pracowników ze wschodu, jakie jeszcze pod koniec 2020 roku towarzyszyły polskim przedsiębiorcom, nie były do końca uzasadnione. Okazuje się bowiem, że cudzoziemcy coraz chętniej zostają w Polsce na dłużej, co więcej wiążą z naszym krajem swoją przyszłość.
Według danych Narodowego Banku Polskiego w 2015 r. przeważająca większość Ukraińców (80 proc.) planowała roczny pobyt w Polsce, natomiast dane z 2020 r. wskazują, że większość (52 proc.) planuje pozostać na okres dłuższy niż 3 lata.
Z badań przeprowadzonych przez centrum analityczne Gremi Personal wynika, iż nastąpił wzrost zapotrzebowania na oferty pracy dla małżeństw. Około 15 proc. respondentów planuje przeprowadzić się do Polski z rodziną. Jednocześnie co trzeci Ukrainiec (31 proc.) pracujący w Polsce ma plany związane bezpośrednio z pozostaniem w Polsce: uzyskaniem zezwolenia na pobyt stały, zdobyciem obywatelstwa, przeprowadzkę z rodziną, zakupem nieruchomości, czy nawet rozpoczęciem działalności gospodarczej.
Te dane potwierdza również polskie MSZ. Według Urzędu do Spraw Cudzoziemców od 1 stycznia 2020 roku zezwolenie na pobyt w Polsce otrzymało 214 tys. obywateli Ukrainy.
Pomóc w podjęciu decyzji o dłuższym związaniu się z Polską mogą także zmieniające się przepisy. Polski rząd wspiera ukraińskie rodziny posiadające zezwolenie na pobyt w Polsce (tzw. karta pobytu z dostępem do rynku pracy) poprzez włączanie ich do szeregu programów rodzinnych. Od 2019 roku Ukraińcy mogą wnioskować o świadczenie w ramach programu rządowego 500+.
Do Polski przybyło najwięcej migrantów spoza UE ze wszystkich krajów europejskich (fot. Shutterstock)
Ponadto Ukraińcy, którzy legalnie przebywają i pracują w Polsce, mogą liczyć również na inne świadczenia t.j.: odszkodowania i emerytury na terytorium Polski dzięki ratyfikowanej przez oba państwa umowie o zabezpieczeniu społecznym obywateli Ukrainy przebywających w Polsce. Warto zaznaczyć, że minimalna emerytura w Polsce jest 5 razy wyższa od emerytury ukraińskiej. Najnowsze dane Eurostatu pokazały, że do Polski przybyło najwięcej migrantów spoza UE (724 tys.). Pod tym względem jesteśmy europejskim liderem.
- Z naszych badań przeprowadzonych w trakcie pandemii, wynika, że pracownicy zagraniczni bardzo dobrze oceniają zarówno zachowanie polskich pracodawców, jak i kroki administracji państwowej. Ponadto podczas pandemii polska gospodarka ucierpiała stosunkowo najmniej wśród krajów Unii Europejskiej i zdecydowanie mniej niż gospodarka ukraińska. Tak więc nie dziwi nas wzrost zaufania wśród pracowników z Ukrainy do naszego kraju i naszych pracodawców oraz większa chęć pozostania w Polsce - komentuje Andrzej Korkus, prezes EWL.
W zatrzymaniu już pracujących w naszym kraju i przyciągnięciu nowych pracowników spoza Unii Europejskiej w 2020 roku, pomagały także instytucje zrzeszające pracodawców.
- Już na początku pandemii, wspólnie z Pracodawcami RP, postulowaliśmy zawarcie w tarczy antykryzysowej zapisów pozwalających na automatyczne odnawianie wiz dla pracowników z zagranicy na czas obowiązywania stanu epidemicznego i dwa tygodnie po jego zakończeniu. Dzięki temu zatrzymaliśmy w kraju nawet do 500 tys. osób z Ukrainy - mówi Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service, ekspert rynku pracy.
Polska nadal pierwszym wyborem, ale...
Ja zauważają eksperci, polski rynek pracy konsekwentnie przyciąga i utrzymuje zainteresowanie Ukraińców z kilku powodów. Po pierwsze Polska ma stabilną sytuację gospodarczą i według ostatnich danych Eurostatu ma najniższą stopę bezrobocia spośród krajów UE. Rok wcześniej bezrobocie w Polsce wynosiło 2,9 proc., obecnie 3,3 proc., co jest jednym z najlepszych wskaźników w UE.
Średnia dla UE to stopa bezrobocia na poziomie 8,3 proc. I tak np. w Hiszpanii - 16,4 proc., we Włoszech - 8,9 proc., w Szwecji - 8,6 proc..
Po drugie Polska w sytuacji pandemii ma najmniej skomplikowane przepisy związane z przekraczaniem granicy z Ukrainą. W porównaniu do innych krajów UE Polska zapewnia najprostsze i najbardziej zrozumiałe zasady pobytu cudzoziemców, którzy przybyli w celach zarobkowych.
- Ukraińcy będą nadal przyjeżdżać do Polski ze względu na trudną sytuację gospodarczą w ich kraju. Z początkiem 2021 r. wzrosły na Ukrainie rachunki za media: o 30 proc. za prąd, o 50 proc. za ogrzewanie, w zależności od regionu. Tak duży wzrost cen powoduje, iż wydatki są poza ich możliwościami, nawet przy niewielkim wzroście emerytur i płacy minimalnej - mówi Karolina Bogdevic, ekspert Gremi Personal. - Ponadto na Ukrainie jest coraz mniej miejsc pracy. Małe i średnie przedsiębiorstwa nie radzą sobie ze skutkami pandemii, dodatkowo Ukraina musi spłacić 84 mld długu publicznego, a sytuacja polityczna w kraju jest niestabilna - dodaje.
Centrum analityczne Gremi Personal prognozuje jednak, że jeżeli na wiosnę zmniejszą się obostrzenia i kraje UE otworzą swoje granice, wielu Ukraińców wyemigruje do pracy, wybierając te kraje, w których zarobią więcej (Niemcy, Czechy).
- Ze względu na wzrost rachunków za media i brak perspektyw pracy w kraju, głównym kryterium dla Ukraińców będzie wysokość wynagrodzenia. Natomiast dla Białorusinów sytuacja polityczna w kraju i rosnące represje - ocenia Karolina Bogdevic.
Nielegalne wyjazdy
Mimo iż dane pokazują, że liczba obywateli Ukrainy chcąca osiedlić się w Polsce stale rośnie, to nadal dominuje zjawisko wahadłowej migracji zarobkowej.
Głównym celem większości emigrujących Ukraińców jest stosunkowo szybkie osiągnięcie wysokich zarobków za granicą i powrót do ojczyzny. To właśnie ten czynnik stanowi zagrożenie nie tylko dla polskiej gospodarki, ale także samych zainteresowanych.
Tym bardziej, że ostatnie miesiące pokazały nowe, niespotykane do tej pory zjawisko. Latem 2020 roku zaczęto odnotowywać rosnącą liczbę wyjazdów Ukraińców do Niemiec, Czech i innych krajów UE na podstawie fałszywych dokumentów, czy polskich wiz pracowniczych. Jesienią zjawisko to się nasiliło.
Ostatnie miesiące pokazały nowe, niespotykane do tej pory zjawisko (fot. Pixabay)
Badania przeprowadzone przez centrum analityczne Gremi Personal wskazują na częsty proceder przestępczy, polegający na rekrutacji Ukraińców na terytorium ich kraju przez przedstawicieli małych lub często nieznanych polskich agencji zatrudnienia do pracy w Polsce, a następnie oferowaniu nielegalnego zatrudnienia w Niemczech za wyższe wynagrodzenie. Przede wszystkim rekrutowani są pracownicy do opieki nad osobami starszymi czy niepełnosprawnymi, a także pomoce domowe. W rezultacie doszło już do masowych interwencji policyjnych i deportacji nielegalnie zatrudnionych Ukraińców z UE.
2021 rokiem zmian?
Wiele wskazuje na to, że wybuch pandemii nie wywrze aż tak znaczącego wpływu na liczbę obywateli opuszczających Ukrainę w celach zarobkowych. Pierwsza fala pandemii i zaostrzone obostrzenia wywołały panikę wśród ukraińskich migrantów zarobkowych i doprowadziły do powrotu do ojczyzny około 200 tys. osób. Podczas drugiej fali obserwuje się odwrotną tendencję. Przełom lata i jesieni 2020 roku charakteryzował się stabilnym wzrostem napływu imigrantów z Ukrainy.
Ukraińców motywuje przede wszystkim pogarszająca się sytuacja gospodarcza oraz rosnące bezrobocie na Ukrainie. Niewątpliwie decyzję o pozostaniu w Polsce ułatwiają także przepisy ustawy o tarczy antykryzysowej. Zgodnie z nią cudzoziemcy mogą przebywać w Polsce na podstawie wiz pracowniczych i paszportów biometrycznych w ramach ruchu bezwizowego przez 30 dni po zakończeniu pandemii.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (7)