×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Nie słabnie zapotrzebowanie na pracowników z Ukrainy. Choć jest jeden wyjątek

  • Katarzyna Domagała-Szymonek
    KDS
  • 16 paź 2019 11:53

Przemysł i rzemieślnictwo, rolnictwo i ogrodnictwo oraz usługi. To trzy branże, w których zainteresowanie pracownikami zza wschodniej granicy rosło w Polsce najbardziej.

Nie słabnie zapotrzebowanie na pracowników z Ukrainy. Choć jest jeden wyjątek
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 23 września 2022
REKLAMA
  • W I półroczu 2019 roku wydano ponad 162 tys. zezwoleń na pracę dla Ukraińców, o 47 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
  • Eksperci Personnel Service wskazują, że zapotrzebowanie na kadrę ze Wschodu wzrosło najbardziej w branży przemysłowej i rzemieślniczej.
  • Tam pracę znalazło ponad 63 tys. pracowników z Ukrainy - w porównaniu do 34 tys. rok wcześniej. Dynamiczny wzrost odnotowano też w rolnictwie i ogrodnictwie oraz usługach.

Z danych resortu pracy podsumowujących I półrocze 2019 roku wynika, że zapotrzebowanie na pracowników z Ukrainy wzrosło w zdecydowanej większości gałęzi gospodarki. Jedyną kategorią zawodów, w której, w porównaniu rok do roku, wydano mniej zezwoleń na pracę dla Ukraińców, są technicy. Spadek wyniósł 10 proc. – z 4,8 tys. zezwoleń w pierwszej połowie 2018 roku do 3,7 tys. w roku obecnym.

Wszędzie rośnie, tam spada

Trzy branże, w których zanotowano największe wzrosty w liczbie wydanych zezwoleń na pracę dla Ukraińców to przemysł i rzemieślnictwo, rolnictwo i ogrodnictwo oraz usługi.

W pierwszym wspomnianym sektorze w I półroczu 2019 roku liczba zezwoleń dla Ukraińców przekroczyła 63 tys., w porównaniu do 34 tys. rok wcześniej. Oznacza to wzrost o aż 86 proc.. W rolnictwie i ogrodnictwie zatrudniono 1,1 tys. pracowników z Ukrainy, w porównaniu do zaledwie 640 rok wcześniej. Pracownicy usług i sprzedawcy to kategoria, w której wzrost zatrudnienia Ukraińców wyniósł aż 55 proc. – sięgając 4,9 tys. w pierwszej połowie tego roku, w porównaniu do 3,1 tys. w I półroczu 2018 roku.

- Zapotrzebowanie na pracowników z Ukrainy nie słabnie. Wiele sektorów rynku właśnie dzięki kadrze ze Wschodu zapewnia sobie ciągłość pracy. W porównaniu rok do roku największy wzrost liczby zezwoleń na pracę dla Ukraińców odnotowano w przemyśle, rolnictwie i usługach. To pokazuje, że nasi wschodni sąsiedzi nadal zajmują głównie stanowiska niższego szczebla - mówi Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service.

Ukraińcy nie tylko do pracy fizycznej

Jednak, jak wskazuje Inglot, warto odnotować wzrostową tendencję zatrudniania naszych sąsiadów ze Wschodu na wyższych stanowiskach. Przedstawiciele władz publicznych, wyżsi urzędnicy i kierownicy to kategoria zawodowa, w której wzrost zatrudnienia Ukraińców również był bardzo dynamiczny. W pierwszym półroczu zeszłego roku tego typu stanowiska obejmowało 263 obywateli Ukrainy, tymczasem w tym roku już 404, co stanowi wzrost aż o 53 proc.. 

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Nie słabnie zapotrzebowanie na pracowników z Ukrainy. Choć jest jeden wyjątek

Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA