×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Loty powietrznymi taksówkami i drogie noclegi. Tak wyglądają delegacje pracowników Komisji Europejskiej

  • Autor: PAP/JS
  • 9 sie 2017 15:54

Komisja Europejska musiała tłumaczyć z wydatków na wyjazdy zagraniczne jej szefa Jean-Claude'a Junckera i innych komisarzy, m.in. na taksówki powietrzne. Znalazła się w ogniu pytań po opublikowaniu przez belgijski magazyn "Knack" kosztów delegacji.

Loty powietrznymi taksówkami i drogie noclegi. Tak wyglądają delegacje pracowników Komisji Europejskiej
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 23 września 2022
REKLAMA
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

Komisję pytano, jak uzasadni wydanie 27 tys. euro przez Junckera na wyczarterowanie samolotu do Rzymu w lutym 2016 roku. Rzeczniczka Mina Andreewa odpowiedziała, że te informacje są niepełne, bo koszty dotyczyły dziewięcioosobowej delegacji. "Jest to cena za taksówkę powietrzną, ponieważ nie był dostępny żaden lot rejsowy, który pasowałby do planów szefa KE w związku z podróżą do Rzymu. (...) Jeśli podzielimy te koszty, wyjdzie 2,9 tys. euro. na osobę" - zaznaczyła. Dodała, że program wizyty były bardzo szeroki - Juncker spotkał się m.in. z prezydentem, szefami parlamentu, premierem i innymi liderami politycznymi.

Andreewa podkreśliła, że z powietrznych taksówek można korzystać tylko w wyjątkowych przypadkach, przy braku komercyjnego lotu. Pytana, dlaczego KE nie publikuje tych informacji, odpowiedziała, że są one udostępniane, gdy ktoś o nie prosi. "W budżecie UE znajdują się wydatki na administrację i można sprawdzić online, ile wydajemy pieniędzy. Informujemy też, kiedy wyjeżdżamy na zagraniczne delegacje" - powiedziała. Nazwała KE jedną z "najbardziej transparentnych administracji na świecie".

Przypomniała, że Juncker poprosił komisarzy, aby podróżowali po UE i Europie, "bo są naszymi najlepszymi ambasadorami" i powinni spotykać się z obywatelami, tłumacząc prowadzoną politykę. Jak dodała, sam Juncker podróżuje stosunkowo niewiele - mniej więcej dwa razy w miesiącu.

Magazyn "Knack" opublikował dane dotyczące podróży unijnych komisarzy z dwóch pierwszych miesięcy 2016 roku. Wynika z nich, że najdroższa była wizyta w Baku szefowej unijnej dyplomacji Frederiki Mogherini, która kosztowała unijnych podatników 75 tys. euro.

W ciągu dwóch miesięcy komisarze wydali blisko 500 tys. euro na 261 oficjalnych podróży. Najdroższy nocleg w stolicy Etiopii Addis Abebie kosztował 629 euro.

Koszty rosły, gdy komisarze czarterowali samoloty, tzw. taksówki powietrzne. Gazeta wskazuje na drogi dwudniowy wyjazd Junckera z lutego 2016 roku do Rzymu, który kosztował 27 tys. euro.

Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Loty powietrznymi taksówkami i drogie noclegi. Tak wyglądają delegacje pracowników Komisji Europejskiej

Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA