Zmiany zaproponowane przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej w ustawach o zatrudnianiu pracowników tymczasowych oraz promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy nie doprowadzą do uporządkowania rynku pracy tymczasowej, a raczej zdestabilizują go.
- Autor:jk
- •12 lis 2015 20:33

- Zmiany w przepisach i zaostrzenie sankcji karnych spowodują, że ich przestrzeganie stanie się niezwykle trudne i obciążające. Dodatkowo upowszechni się praktyka tworzenia i likwidacji małych agencji zatrudnienia, nieprzestrzegających prawa i trudnych do namierzenia przez służby kontrolne - mówi dr Grzegorz Baczewski, dyrektor departamentu dialogu społecznego i stosunków pracy Konfederacji Lewiatan.
Czytaj też: Szara strefa: Jeden na 25 pracowników w Polsce pracuje bez umowy
- Zamiast poprawy sytuacji pracowników tymczasowych nastąpi pogorszenie ich statusu. Podobnie pracodawcy, będą mieli trudniej korzystać z usług agencji. Znaczna część firm już teraz doświadcza negatywnych konsekwencji współpracy z niewiarygodnymi agencjami - dodaje Baczewski.
Konfederacja Lewiatan zwraca uwagę na nadmierne rozszerzenie sankcji przy jednoczesnym wprowadzeniu niejednoznacznych, niejasnych sformułowań i pojęć, które dadzą organom nadzorczo - kontrolnym możliwość różnorakiego stosowania kar.
Negatywne skutki ustawy
Zmiany doprowadzą do ograniczenia legalnego zatrudniania pracowników w formule pracy tymczasowej i wymuszą przeniesienie części zatrudnienia do szarej strefy. Stanie się tak wbrew interesom pracowników, dla których często praca tymczasowa jest ważną szansą zatrudnienia, przekwalifikowywania się, zdobywania nowych umiejętności, ale także wbrew interesom pracodawców, dla których ograniczony zostanie dostęp do pracowników tymczasowych, a zatem trudniej będzie im reagować na okresowe zwiększenie zapotrzebowania na produkcję lub usługi.
Czytaj też: Pracownik tymczasowy w jednej firmie przez kilka lat? Wkrótce może się to zmienić
Zmiany te okażą się w dłuższej perspektywie niekorzystne dla państwa i finansów publicznych, gdyż doprowadzą do obniżenia wpływów ze składek na ubezpieczenia społeczne oraz podatku dochodowego, a także do wzrostu bezrobocia.

KOMENTARZE (3)