Ukraińskie biuro francuskiej sieci Leroy Merlin zostało odłączone od komunikacji korporacyjnej. - Jesteśmy po prostu załamani takimi działaniami grupy - podkreśliła Liudmyla Dziuba, szefowa HR w ukraińskim oddziale firmy.
-
jk
- •21 mar 2022 12:30
Leroy Merlin odłączył ok. 800 ukraińskich pracowników od wszystkich środków komunikacji w korporacji. Liudmyla Dziuba, szefowa HR w ukraińskim Leroy Merlin opisała sytuację we wpisie na LinkedIn. jak podkreśliła, odcięcie od firmowych systemów sprawiło, że nie można było zapewnić pomocy humanitarną i medycznej wielu pracownikom.
- Wszyscy pracownicy Leroy Merlin Ukraina stracili ze sobą kontakt. W momencie, gdy wielu naszych pracowników jest w niebezpieczeństwie, w okupowanych, zbombardowanych regionach pod gruzami. Jesteśmy po prostu załamani takimi działaniami grupy - pisała na LinkedIn Liudmyla Dziuba.
We wczorajszym wpisie (20 marca) ukraińska menedżerka potwierdziła, że nadal - mimo zapewnień - nie przywrócono dostępu do korporacyjnych kanałów komunikacji, systemów i programów pracy.
Nie wysłuchano także apelu pracowników o zaprzestanie działalności w Rosji i tym samym okazaniu solidarności z Ukraińcami. Przypomnijmy - Leroy Merlin zadeklarował, że planuje kontynuować działalność, a także poszerzać i rozwijać swoją ofertę w Rosji. Wielu konsumentów krytykuje sieć za tą decyzję.
Warto dodać, że w poniedziałek (21 marca) ukraińskie rządowe Centrum Komunikacji Strategicznej poinformowało o rosyjskim ostrzale centrum handlowego w Kijowie. Zniszczono m.in. sklep Leroy Merlin.
A #Kiev en #Ukraine après le bombardement de cette nuit, le centre commercial ou se trouve Leroy Merlin #Kyiv #WARINUKRAINE #Ukraine️War pic.twitter.com/LLpWxN2lxN
— Antony Paone (@PaoneAntony) March 21, 2022
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
KOMENTARZE (2)