- Autor: PAP/JP
- •9 wrz 2022 13:16
Państwo jest bezzębne, jeżeli chodzi o problemy na rynku pracy - potrzeba, aby ujęło się za pracownikami i pracodawcami, którzy ich zatrudniają; w tej układance pracodawcy i pracownicy są równoważni – przekonywał w piątek w Częstochowie lider Polski 2050 Szymon Hołownia.

Częstochowa była kolejnym miastem, odwiedzonym przez Hołownię w ramach "mobilnej konwencji" pod hasłem "Cztery słowa: Polska". Podczas konferencji prasowych i spotkań z mieszkańcami Polska 2050 przedstawia swoje spojrzenie na cztery zagadnienia: równość, pracę, rodzinę i wolność. Piątkowy briefing w Częstochowie poświęcono głównie problematyce pracy.
"Praca jest rzeczą absolutnie fundamentalnie ważną w Polsce. To praca ludzi, a nie surowce i nie kapitał budują polski dobrobyt" - mówił Hołownia, podkreślając, iż praca "powinna być wykonywana w godnych warunkach i godnie opłacana", "tworzyć wspólnotę, a nie ją rozbijać" oraz "dawać siły i zdrowie, a nie je odbierać".
Polityk zwrócił uwagę na - jak ocenił - "dramatyczne niedoinwestowanie" Państwowej Inspekcji Pracy, wskazując, iż budżet tej instytucji jest mniejszy od budżetu Instytutu Pamięci Narodowej, a powinien być - mówił - dwukrotnie większy. Opowiedział się za zagwarantowaniem aktywnych i efektywnych procedur antymobbingowych w firmach.
Przypomniał, że szacunek i respektowanie praw pracowniczych wypływa z polskiej konstytucji, a także z wielu nauk społecznych Jana Pawła II. "Dzisiaj Francja i Szwecja stosują się do jego słów bardziej niż stosuje się chrześcijańska Polska" - ocenił lider Polski 2050.
Podkreślił wagę szacunku dla pracodawców, wskazując, że muszą oni mieć stabilne warunki działania i rozwoju. "Dzisiaj pracodawcy są zaskakiwani nagłymi zmianami warunków działalności" - mówił Hołownia. Jego zdaniem, potrzebna jest gwarancja, że regulacje podatkowe mogą być zmieniane najdalej do czerwca w roku poprzedzającym kolejny rok podatkowy, by przedsiębiorcy mogli przygotować się do zmian.



KOMENTARZE (2)