Polska gospodarka uniknie recesji w 2023 roku, notując wzrost PKB o 0,5 proc. W pierwszej połowie roku czeka nas stagnacja, po której nastąpi nieznaczne ożywienie – wynika z opublikowanych w czwartek prognoz EY.

Szczyt inflacji w Polsce nastąpi w lutym (fot. Shutterstock)
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
- Polska gospodarka uniknie recesji w br., notując wzrost PKB o 0,5 proc. W pierwszej połowie roku czeka nas stagnacja, po której nastąpi nieznaczne ożywienie.
- Czynnikiem hamującym wzrost będzie przede wszystkim nadal bardzo wysoka inflacja, przewyższająca wzrost płac - wynika z opublikowanych w czwartek prognoz EY.
- EY prognozuje, że inflacja w Polsce szczyt osiągnie zapewne w lutym br., z odczytem prawdopodobnie nieco poniżej 20 proc. Potem zacznie wyraźnie hamować.
Firma prognozuje, że efektem wysokiej inflacji będzie kontynuacja już doświadczanego spadku realnych wynagrodzeń, co ogranicza siłę nabywczą gospodarstw domowych oraz ich konsumpcję.
Negatywnie na polską gospodarkę będzie też oddziaływać wyraźne pogorszenie koniunktury w strefie euro. EY prognozuje, że główne gospodarki wpadną w recesję - PKB w strefie euro skurczy się 0,7 proc. mierzone w okresie od trzeciego kwartału 2022 do pierwszego kwartału 2023 r., a PKB w USA spadnie 0,8 proc. w pierwszej połowie 2023 r.
Jeśli ceny prądu pójdą w górę, recesja będzie dłuższa i głębsza

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
REKLAMA
KOMENTARZE (0)