Bartosz Zbaraszczuk, który od ponad pół roku stoi na czele Krajowej Administracji Skarbowej, może pochwalić się ekspresowymi awansami w Służbie Celno-Skarbowej. W nieco ponad rok, od kiedy założył mundur, awansował o pięć stopni — od aspiranta do młodszego inspektora. – Moje stopnie w służbie są odzwierciedleniem doświadczenia, wiedzy i wysokich stanowisk, które zajmowałem jako pracownik służby cywilnej – mówi w rozmowie z Business Insider Polska szef skarbówki.

Bartosz Zbaraszczuk jest wiceministrem finansów i szefem Krajowej Administracji Skarbowej. Z resortem finansów związany jest od ponad 20 lat, ale funkcjonariuszem Służby Celno-Skarbowej został dopiero w lipcu 2021 r.
Czytaj też: Roszczeniowe pokolenie? To rynek musi do nich przywyknąć, a nie na odwrót
Od tamtego czasu sukcesywnie pnie się po szczeblach mundurowej kariery i awansuje w ekspresowym tempie. W nieco ponad rok awansował o pięć stopni – od aspiranta do młodszego inspektora - pisze Business Insider Polska.
Tryb awansów, jak i samo przeniesienie się do Służby Celno-Skarbowej przez pracownika służby cywilnej są zgodne z ustawą o KAS – przekonuje resort finansów. - Moje stopnie w służbie są odzwierciedleniem doświadczenia, wiedzy i wysokich stanowisk, które zajmowałem jako pracownik służby cywilnej – mówi sam Zbaraszczuk.
Czytaj więcej w Business Insider Polska



KOMENTARZE (0)