Tylko 31 proc. handlowców w Polsce może powiedzieć z pewnością, że w ich łańcuchu dostaw nie ma pracy niewolniczej – wynika z badania Retail Report firmy Adyen. Jak zaznaczono, 58 proc. Polaków nie zrobi zakupów u sprzedawcy, jeśli wie, że w jego procesach biznesowych są problemy na tle etnicznym.

58 proc. Polaków nie zrobi zakupów u danego sprzedawcy detalicznego, jeśli wie, że w jego procesach biznesowych pojawiają się problemy na tle etnicznym i ten sam odsetek stanowczo twierdzi, że obowiązkiem firm jest upewnienie się, że wszelkie wątpliwości w tej kwestii są rozwiane - wynika z badania Retail Report firmy płatniczej Adyen. Wskazano przy tym, że tylko 31 proc. handlowców w Polsce może powiedzieć z całkowitą pewnością, że w ich procesach biznesowych związanych z łańcuchami dostaw nie ma pracy niewolniczej.
Zgodnie z raportem, co "drugi Polak woli robić zakupy u sprzedawców, którzy stają w obronie istotnych spraw". Jednocześnie, 24 proc. handlowców przyznaje, że ich biznes wspiera kwestie istotne społecznie i środowiskowo w widoczny sposób.
"Konsumenci coraz częściej oczekują od marek pozytywnych działań na rzecz społeczeństwa i środowiska, co w niektórych przypadkach ma już większe znaczenie niż cena" - stwierdzono.
35 proc. respondentów potwierdziło, że chętnie zapłaci więcej za produkt, jeśli emisja dwutlenku węgla związana z jego produkcją zostanie zniwelowana. Zaznaczono, że "dziś jednak zaledwie 20 proc. przedsiębiorstw w Polsce oferuje im taką opcję". Jak dodano, 23 proc. ankietowanych chciałoby wspierać organizacje charytatywne podczas zakupów.

KOMENTARZE (0)