48-letni mężczyzna zginął w środę w wypadku, do którego doszło w Elektrociepłowni Tychy. Do wypadku doszło podczas prac serwisowych jednej z maszyn – przekazała policja.

48-letni mężczyzna zginął w środę w wypadku, do którego doszło w Elektrociepłowni Tychy (fot. Shutterstock)
Mł. asp. Wojciech Witkowski z tyskiej komendy powiedział, że informację o tragicznym wypadku policjanci otrzymali przed godz. 10.
"Doszło do niego podczas serwisowania jednej z maszyn. Na miejscu lądował też śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, jednak życia poszkodowanego mężczyzny nie udało się uratować. Ofiara wypadku to 48-letni mieszkaniec powiatu będzińskiego" - powiedział.

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
REKLAMA
KOMENTARZE (0)