×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Męska klasyka, która się nie starzeje. Jak zmieniał się służbowy dress code?

  • Justyna Koc
    jk
  • 20 wrz 2017 10:58

Od początku 2000 roku w strojach męskich panuje specjalny dress code, który musi być przestrzegany zwłaszcza przez prawników, polityków i pracowników korporacji. Wcześniej oficjalna moda męska również rządziła się pewnymi zasadami, które uchodziły za najbardziej eleganckie i stosowne. Jakimi?

Męska klasyka, która się nie starzeje. Jak zmieniał się służbowy dress code?
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 23 września 2022
REKLAMA
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

• Garnitur uchodzi za ponadczasowy strój biznesowy, który powinien znaleźć się w szafie każdego mężczyzny.

• Jednak dobrze skrojona i taliowana marynarka w jednolitym kolorze oraz dopasowane spodnie o ołówkowym kroju nie zawsze były wyznacznikami dobrego gustu i znajomości najnowszych trendów.

• Męskie garnitury z początku poprzedniego wieku mogą dziś zaskoczyć niejednego znawcę mody.

Zestaw marynarka i dobrane kolorystycznie spodnie od zawsze towarzyszył mężczyznom w trakcie oficjalnych spotkań i w pracy. Do wyjątków należały jedynie lata 40. XX wieku, kiedy to zrezygnowano z noszenia marynarki na rzecz uniformów, czyli jednokolorowych kompletów składających się ze spodni w kant i koszuli z dwoma kieszeniami.

Źródło: HRS
Źródło: HRS

Zanim garnitury osiągnęły obecną formę, ich krój zmieniał się kilkakrotnie. W szafach mężczyzn z lat 20. ubiegłego stulecia musiały wisieć dwurzędowe marynarki z szerokimi klapami oraz spodnie podszyte flanelą. W kolejnym dziesięcioleciu szerokie ramiona w marynarce nadal były uznawane za eleganckie, jednak coraz chętniej noszono bardziej dopasowane garnitury, podkreślające męską sylwetkę.

Źródło: HRS
Źródło: HRS

Odwrotny trend pojawił się dopiero w latach 70. – w tym czasie królowały luźne marynarki i spodnie dzwony. Moda na obszerne kreacje przetrwała do ostatniej dekady XX wieku, kiedy to noszono marynarki typu oversize z podwijanymi rękawami i szerokie spodnie.

Krawat i kapelusz

Podobnie jak teraz, tak i na początku XX wieku krawat był uznawany za jeden z najbardziej eleganckich dodatków do garnituru. W tym okresie musiał mu jednak towarzyszyć również kapelusz – koniecznie fedora lub melonik. Choć z ich noszenia zrezygnowano w latach 40., w szóstym dziesięcioleciu ponownie wróciły do łask panów. Dzięki nim mężczyźni mogli elegancko unieść nakrycie głowy na widok każdej przechodzącej obok damy we wzorzystej, dopasowanej sukni i rękawiczkach.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Słowa kluczowe

Więcej

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Męska klasyka, która się nie starzeje. Jak zmieniał się służbowy dress code?

Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA