Odbieranie poczty elektronicznej, komunikowanie się z klientami i współpracownikami czy korzystanie z internetu i przechowywanie firmowych plików. To czynności, do których najczęściej pracownicy wykorzystują służbowe smartfony.

- Właściciele, dyrektorzy, menedżerowie, handlowcy - niezależnie od roli, wielkości firmy czy branży niemal wszyscy w pracy używamy telefonów.
- Urządzenia mobilne zwiększają możliwości niemal w każdym obszarze działalności przedsiębiorstw od sprzedaży i obsługi klienta, przez marketing, logistykę czy zaopatrzenie, po organizację pracy.
- Jak wykorzystują je pracownicy? Sprawdzili to autorzy badania „Smartfon w firmie. Bezpieczeństwo danych w telefonach służbowych”.
Z raportu dowiemy się, że najczęściej tego typu urządzenia służą do odbierania poczty elektronicznej (67 proc.), komunikowania się z klientami (57 proc.) i współpracownikami (56 proc.). Respondenci używają ich też do korzystania z internetu (55 proc.) i przechowywania firmowych plików (42 proc.).
- Dla wielu pracowników, szczególnie tych, którzy dużo podróżują lub wykonują swoje obowiązki poza biurem, smartfon jest podstawowym narzędziem pracy. Firmy coraz chętniej oferują możliwość pracy zdalnej, a urządzenia mobilne pozwalają w tym przypadku na równie efektywną pracę, co za biurkiem. Telefony zaprojektowane z myślą o zastosowaniach w biznesie, oprócz wielu przydatnych funkcji, są wyposażone w zaawansowane systemy zabezpieczeń - mówi Daniel Szoszew, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu cyfrowego centrum serwisowego, dystrybutora telefonów BlackBerry.
Okazuje się również, że posiadanie służbowych smartfonów pozwala nam na pracę z wielu miejsc. Co drugiemu pracownikowi zdarza się korzystać ze służbowych urządzeń elektronicznych w miejscach publicznych, np. w podróży, restauracji lub podczas konferencji. Większość z nich (74 proc.) deklaruje też, że ma świadomość związanych z tym zagrożeń, a aż 90 proc. stosuje się do zaleceń dotyczących bezpieczeństwa sieci.
Bowiem łączenie się z otwartymi, niezabezpieczonymi sieciami Wi-Fi w miejscach publicznych, a w szczególności logowanie się za ich pośrednictwem, np. do bankowości elektronicznej lub skrzynki mailowej stanowi poważne ryzyko. Może to grozić wyciekiem poufnych informacji, a nawet przejęciem kontroli nad urządzeniem. Najczęstszymi zagrożeniami według badanych są w tym przypadku kradzież danych (24 proc.), włamania i ataki hakerskie (13 proc.), korzystanie z publicznego Wi-Fi (10 proc.), kradzież sprzętu i wyciek danych (7 proc.).


KOMENTARZE (0)