- PortalSamorzadowy.pl (Agnieszka Widera)/AT
- •20 lis 2017 11:41
Osoby długotrwale bezrobotne to trudna grupa. Trzeba wykonać bardzo mozolną pracę, by dotrzeć do nich, a potem je zmotywować i następnie próbować przekierowywać do agencji. W tym kontekście współpraca urzędów pracy i agencji, myślę, będzie się też rozwijała. Być może za pół roku, za rok, mając już doświadczenia, będzie łatwiej takie grupy aktywizować – mówi Jerzy Kędziora, przewodniczący Konwentu Dyrektorów Powiatowych Urzędów Pracy Województwa Śląskiego.

Wciąż jednym z największych problemów jest aktywizacja osób długotrwale bezrobotnych. Według szacunków, długotrwale bezrobotni obecnie stanowią ok. 60 proc. wszystkich zarejestrowanych.
W aktywizacji długotrwale bezrobotnych od pewnego czasu urzędy pracy są wspierane przez agencje zatrudnienia. To partnerstwo publiczno-prywatne skierowane na aktywizację najtrudniejszych grup pozostających w długotrwałym bezrobociu nie miało łatwego startu. Strony jednak się docierają.
Zdaniem Jerzego Kędziory, przewodniczącego Konwentu Dyrektorów Powiatowych Urzędów Pracy Województwa Śląskiego, w docieraniu się urzędów pracy i agencji zatrudnienia pomogła nowelizacja przepisów z czerwca br.
Czytaj też: Pracownicy urzędów pracy muszą być bardziej elastyczni
– To są nowe przepisy, wszyscy się tego uczymy. Są to formy, które jeszcze nie znalazły swojego miejsca w rzeczywistości, która nas otacza – zauważa dyrektor PUP w Chorzowie. – Osoby długotrwale bezrobotne to trudna grupa, w szczególnej sytuacji na rynku pracy, także osoby niepełnosprawne. Trzeba wykonać bardzo mozolną pracę, by dotrzeć do nich, a potem je zmotywować i następnie próbować przekierowywać do agencji. W tym kontekście współpraca urzędów pracy i agencji, myślę, będzie się też rozwijała. Być może za pół roku, za rok, mając już doświadczenia, będzie łatwiej takie grupy aktywizować – mówi Jerzy Kędziora.
Cały wywiad wideo zobacz tutaj.



KOMENTARZE (0)