Ponad 80 osób rozpoczęło szkolenie wojskowe w 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej. Nowi żołnierze trafili do kompanii szkolnej w Braniewie. Spędzą w niej najbliższe 16 dni, które zakończą uroczystą przysięgą - podał st. szer. Wojciech Andrearczyk z zespołu prasowego 4. W-MBOT.

Choć lipcowo-sierpniowe tak zwane szesnastki (czyli szkolenia podstawowe) są przeznaczone dla uczniów szkół średnich i studentów - w ramach akcji "Wakacje w mundurze" - to podczas piątkowego przyjęcia dużą grupę stanowiły też osoby nieco starsze i już pracujące.
Nowo przyjęci będą się uczyć przede wszystkim obsługi broni i strzelania z niej - na to kładziony jest największy nacisk. Żołnierze muszą także nauczyć się poruszania w terenie i orientacji w nim, udzielania pierwszej pomocy i ewakuacji rannych, obsługi radiostacji, a także elementów walki wręcz i samoobrony. Dla wielu to zupełnie nowe doświadczenia, które będą ćwiczyć zarówno podczas najbliższych dni, jak też przez kolejne trzy lata. Tyle bowiem trwa szkolenie żołnierzy Obrony Terytorialnej - podał.
Nowe osoby, które już niebawem trafią do swoich macierzystych jednostek w Olsztynie, Ełku, Giżycku, Morągu i Braniewie, także wniosą wartości i umiejętności, z którymi przychodzą "z cywila". Każdy żołnierz WOT ma możliwość wykazać się w służbie w wojsku konkretnymi doświadczeniami.
Wśród przyjętych są przedstawiciele różnych zawodów. Jest elektromechanik, strażak czy opiekunka medyczna. Silną ekipą każdej jednostki są sportowcy. Większość nowych żołnierzy deklaruje, że lubi i uprawia sport. Są tacy, którzy grają w piłkę, jeżdżą na rowerze, jest osoba po kursie samoobrony, miłośnicy siłowni, pływacy, uprawiający jeździectwo (m.in. zawodniczka Mistrzostw Warmii i Mazur w skokach przez przeszkody), biegacze (w tym młoda zdobywczyni złotego i srebrnego medalu w biegu na 60 metrów i srebrnego w biegu na 600 metrów). Są też przedstawiciele takich dyscyplin jak żeglarstwo, snowboard czy pétanque, znana jako "gra w bule" (w gronie nowo powołanych do służby znalazła się zawodniczka tej dyscypliny, która zajęła na zawodach różne miejsca na przestrzeni ostatnich kilku lat).
Część rozpoczynających właśnie szkolenie ma już doświadczenie wojskowe - byli w zasadniczej służbie wojskowej lub służyli w wojsku. Osoby te będą szkolić się przez 8 dni (jest to tzw. szkolenie wyrównawcze), a ich wiedza będzie przydatna podczas szkoleń rotacyjnych, które wszyscy terytorialsi przechodzą w jeden weekend w miesiącu.


KOMENTARZE (0)