- W polskich sądach orzeka wciąż około 700 sędziów, którzy wydawali wyroki jeszcze w stanie wojennym - czytamy w środowym (26 lipca) wydaniu "Naszego Dziennika".

Wielu z nich sprawuje funkcje kierownicze w sądownictwie. Wymiar sprawiedliwości po 1989 r. uniknął procesu lustracji i dekomunizacji.
Profesor Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes IPN, nie ma wątpliwości, że z tego powodu w Polsce panuje powszechne poczucie braku odcięcia się od spuścizny po komunistycznym wymiarze sprawiedliwości.
Sytuację miała zmienić reforma sądownictwa, gdyż nowelizacje ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym umożliwiłyby przynajmniej przeniesienie skompromitowanych w przeszłości sędziów w stan spoczynku. W sądach zaś pracuje jeszcze około 700 osób, które orzekały jeszcze w latach stanu wojennego. Wiele z nich splamiło się wydawaniem bezprawnych wyroków, a teraz nawet zasiadają w Sądzie Najwyższym - pisze "Nasz Dziennik".



KOMENTARZE (0)