- Autor: PAP/AT
- •19 lip 2017 9:40
Prawdopodobne, że posiedzenie Sejmu będzie przedłużone do piątku (21 lipca) - powiedział Marek Ast (PiS).

• Posiedzenie Sejmu zostanie prawdopodobnie przedłużone do piątku (21 lipca).
• Prawdopodobne, że posiedzenie Sejmu będzie przedłużone do piątku (21 lipca) - powiedział Marek Ast (PiS).
• Jak mówił, o wakacjach nikt nie myśli, każdy przyjechał do pracy.
• Jesteśmy zdeterminowani, by do końca przeprowadzić prace zaplanowane na to posiedzenie - zaznaczył.
"Jeszcze trwa posiedzenie, jest dużo punktów do zrealizowania, w tym ten główny, budzący największe emocje - czyli reforma Sądu Najwyższego. O wakacjach nikt nie myśli, każdy przyjechał do pracy; jesteśmy zdeterminowani, by do końca przeprowadzić prace zaplanowane na to posiedzenie. Jest prawdopodobne, że posiedzenie będzie przedłużone do piątku" - powiedział Ast w programie "Prosto w oczy" w Telewizji Republika .
Pytany o propozycję złożoną wczoraj przez prezydenta Andrzeja Dudę, Ast odpowiedział: "Myślę, że głos prezydenta zaskoczył wszystkich - zarówno opozycję, jak i koalicję". W jego ocenie "oczywiście, prezydent ma prawo do inicjatyw ustawodawczych, zwłaszcza gdy dochodzi do tak dużych emocji".
Czytaj też: Burza wokół Sądu Najwyższego
"Te emocje rozhuśtała opozycja, która chciała, aby w wymiarze sprawiedliwości wszystko zostało tak, jak było. Poziom agresji rośnie, stąd propozycja prezydenta, by znaleźć rozwiązanie, które połączy choć część naszej sceny politycznej i doprowadzi do tego, że projekt reformy SN znajdzie w parlamencie więcej zwolenników niż większość koalicyjną" - mówił poseł PiS.
Podkreślił, że jego partia "umówiła się" z Polakami na reformę wymiaru sprawiedliwości.
Przekonywał, że "proces legislacyjny jest po to, aby dyskutować". Według niego, zamiast tego opozycja woli protestować na ulicy i nie chce "konstruktywnie" pracować.

KOMENTARZE (1)