Zarząd województwa lubuskiego w niedzielę zapoznał się z informacjami nt. działalności prowadzonej przez dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy Waldemara Stępaka i jego żony. Na poniedziałkowym posiedzeniu dyrektor ma złożyć wyjaśnienia w tej sprawie – poinformował rzecznik zarządu woj. lubuskiego Paweł Kozłowski.

- Zarząd województwa zlecił przygotowanie opinii prawnej, analizy pełnomocnictw i wewnętrznych dokumentów dotyczących obowiązków dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy w zakresie sprawowanego nadzoru nad podmiotami prowadzącymi agencje zatrudnienia.
- Dyrektor Waldemar Stępak złoży wyjaśnienia na posiedzeniu Zarządu w dniu 28 listopada 2022 r. w godzinach porannych.
- "Gazeta Lubuska" w swoim tekście napisała, że chodzi o głośną aferę handlu ludźmi z Gwatemali. Odnosi się w nim do reportażu o wyzysku i nieludzkich warunkach pracy pracowników z Ameryki Łacińskiej.
Marszałek woj. lubuskiego Elżbieta Polak zwołała w niedzielę w trybie pilnym posiedzenie zarządu po publikacji reportażu o wyzysku i nieludzkich warunkach pracy pracowników z Ameryki Łacińskiej, który ukazał się w "Dużym Formacie" - magazynie "Gazety Wyborczej" i programie "Superwizjer" TVN.
Prezesem wymienianej w reportażu zielonogórskiej agencji pracy Easttrees jest małżonka dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Zielonej - instytucji podległej samorządowi regionu.
"Zarząd województwa zlecił przygotowanie opinii prawnej, analizy pełnomocnictw i wewnętrznych dokumentów dotyczących obowiązków dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy w zakresie sprawowanego nadzoru nad podmiotami prowadzącymi agencje zatrudnienia. Dyrektor Waldemar Stępak złoży wyjaśnienia na posiedzeniu Zarządu w dniu 28 listopada 2022 r. w godzinach porannych. Dalsze decyzje w tej sprawie zostaną podjęte niezwłocznie" - napisano w oświadczeniu wydanym po niedzielnym posiedzeniu zarządu województwa.
W sobotę "Gazeta Lubuska" (GL) na swojej stronie internetowej opublikowała artykuł pt.: "Kolejna afera w Lubuskiem. Czy dyrektor WUP straci posadę?". Nawiązała w nim do publikacji "GW" i TVN pisząc, że władze województwa lubuskiego znów mają problem z prawami pracowniczymi.
"GL" w swoim tekście napisała, że chodzi o Wojewódzki Urząd Pracy i głośną aferę handlu ludźmi z Gwatemali. Odnosi się w nim do reportażu o wyzysku i nieludzkich warunkach pracy pracowników z Ameryki Łacińskiej. Cytuje w nim dyrektora WUP Waldemara Stępaka, który powiedział w nim, że "żona Małgosia faktycznie prowadzi agencję, ale konfliktu interesów nie ma".

KOMENTARZE (0)