Awansowani zostali zastępca dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Białymstoku inspektor Dariusz Muszyński oraz naczelnik lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gorzowie Wlkp. inspektor Sylwester Skórski.
Prezydent Andrzej Duda dziękował obydwu za to, że przyczynili się do sprawnego przeprowadzenia reformy. "Właściwie natychmiast ta nowo ukształtowana służba stała się wydajna i zaczęła przynosić Skarbowi Państwa dużo większe dochody" - oświadczył prezydent.
Zaznaczył, że dzięki administracji celno-skarbowej państwo jest w stanie realizować wiele potrzebnych w Polsce rozwiązań prospołecznych. "Myślę przede wszystkim o tych świadczeniach ze strony państwa dla rodzin wychowujących dzieci, jak 500 plus, 300 plus czy wszytko inne, co możemy dzisiaj oferować w ramach sprawiedliwego podziału dóbr w społeczeństwie" - powiedział.
Prezydent podziękował funkcjonariuszom za dotychczasową służbę oraz podkreślił, że w swoich regionach - lubuskim i podlaskim - "walnie przyczynili się do sprawnego działania" administracji skarbowej.
Duda zwrócił uwagę, że gdyby nie zbieranie ceł, podatków państwo nie mogłoby funkcjonować.
W piątkowej uroczystości wręczenia aktów nominowania na stopień nadinspektora Służby Celno-Skarbowej, która odbyła się w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, uczestniczyli m.in. wiceminister finansów, szef Krajowej Administracji Skarbowej nadinspektor Piotr Walczak, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera, doradczyni prezydenta RP Zofia Romaszewska, wojewoda Podlaski Bohdan Paszkowski.
KOMENTARZE (0)