- Autor: PAP/AT
- •30 mar 2022 8:49
Centra handlowe zmagają się ze spadkiem obrotów i rosnącymi kosztami. Rentowność sklepów zlokalizowanych na terenie galerii jest w wielu punktach przeszłością.

- Zdaniem ekspertów wiele wskazuje, że powtórzyła się sytuacja ze stycznia. Jedna z przyczyn: omikronowa fali pandemii sprawiła, że wielu Polaków było w domach na kwarantannie lub w izolacji.
- Nie bez znaczenia pozostaje sytuacja gospodarcza, która wpływa na nastroje konsumenckie. Polacy dotknięci przez inflację i rosnące stopy procentowe ograniczyli w pierwszych miesiącach tego roku wydatki na zakupy - powiedział dyrektor PRCH Krzysztof Poznański.
- Rentowność sklepów zlokalizowanych na terenie centrów handlowych jest w wielu punktach przeszłością. Stąd też obecność w centrach handlowych staje się często ekonomicznie nieopłacalna - zaznacza Paweł Kapłon, szef rady nadzorczej sieci Tatuum, członek zarządu ZPPHiU.
"Ubiegły rok dawał nadzieję na powrót wyników w galeriach handlowych sprzed pandemii. Od maja wzrosła ich odwiedzalność, czyli liczba klientów, a wraz z nią obroty. W efekcie obroty w ośmiu ostatnich miesiącach ub.r. były takie same jak w podobnym okresie 2019 r. - to nadal punkt odniesienia dla branży" - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Jednak - jak informuje gazeta - styczeń i luty tego roku przyniosły odwrócenie korzystnego trendu.
"W pierwszym miesiącu tego roku liczba odwiedzin była o 10,3 proc. mniejsza, a obroty o 13,4 proc. niższe w porównaniu ze styczniem 2019 r. Luty przyniósł obniżkę odwiedzalności o 11 proc. - wynika z najnowszych danych Polskiej Rady Centrów Handlowych" - pisze "DGP".
Informacje o obrotach centrów w lutym będą znane w kwietniu. Zdaniem ekspertów wiele wskazuje, że powtórzyła się sytuacja ze stycznia. Jedna z przyczyn: omikronowa fali pandemii sprawiła, że wielu Polaków było w domach na kwarantannie lub w izolacji.
Dyrektor generalny PRCH Krzysztof Poznański wskazuje w rozmowie z "DGP", że nie bez znaczenia pozostaje sytuacja gospodarcza, która wpływa na nastroje konsumenckie.
"Polacy dotknięci przez inflację i rosnące stopy procentowe ograniczyli w pierwszych miesiącach tego roku wydatki na zakupy" - mówi.

KOMENTARZE (1)