W marcu br. Lidl podniósł pensje swoim pracownikom. Od 1 stycznia 2018 r. wzrosną pensje w Biedronce. Czy inne sieci pójdą w ich ślady?

Sklepy są pod coraz większą presją. W dobie rynku pracownika muszą podnosić pensje, aby nie tracić zatrudnionych, a także by przyciągnąć kandydatów. W ubiegłym roku toczył się prawdziwy bój na rynku pracy. Na podwyżki zdecydowała się sieć Tesco – płace wzrosły średnio o 7 proc. Biedronka, która zatrudnia 56 tys. osób, podnosiła pensje nawet dwa razy. Na podwyżki w ubiegłym roku zdecydował się również Kaufland (przeznaczył na nie 44 mln zł), a także Lidl.
Tym razem scenariusz może być podobny. W tym roku wzrosły już wynagrodzenia pracowników Lidla. Od marca 2017 r. kasjerzy-sprzedawcy dostają 3,3 tys. zł brutto na początku pracy (stawka aglomeracyjna). Już po roku pracy pracodawca gwarantuje wzrost płacy do poziomu – 3,5 tys. zł brutto, a po dwóch latach stażu pracy do 3,8 tys. zł brutto. Natomiast wynagrodzenie menedżera sklepu dla osób rozpoczynających pracę na tym stanowisku wynosi 4,4-5 tys. zł brutto. Po roku pensja kształtuje się na poziomie 5-5,5 tys. tys. zł brutto.
Komisjonerzy pracujący w magazynach rozpoczynający pracę otrzymują płacę w wysokości 2,85–3,4 tys. zł brutto, z gwarancją podwyżki po roku pracy do poziomu 3,15–3,6 tys. zł brutto. Natomiast osoby rozpoczynające pracę na stanowisku dysponenta nocnego otrzymują od 4 tys. brutto. Po roku pracy ich wynagrodzenie wzrasta do minimum 4,3 tys. zł brutto, a po dwóch latach ich płaca osiąga poziom co najmniej 4,8 tys. brutto.
Od 1 stycznia 2018 r. Biedronka podnosi pensje swoim pracownikom. Sieć zamierza podnieść pensje w zależności od stażu pracy i braku absencji w pracy. Po podwyżce sprzedawca-kasjer dostanie 3250 tys. zł brutto, czyli 2,7 tys. zł pensji zasadniczej i 550 zł dodatku za 100 proc. obecności w pracy. Ci z dłuższym stażem pracy będą mogli zarobić nawet 3550 zł, czyli ok. 2540 zł na rękę.
Czy kolejne sieci – podobnie jak w ubiegłym roku – pójdą w ślady konkurencji i podniosą pensje pracownikom? Czas pokaże.


KOMENTARZE (0)