Badania wykazują, że dobrze dobrana sztuka, przede wszystkim malarstwo, wpływa na mniejszą ilość zwolnień lekarskich w firmie, mniejszą rotację pracowników, większą kreatywność zespołów i lepszą komunikację pomiędzy ich członkami – mówi Agnieszka Gniotek, właścicielka galerii i domu aukcyjnego Xanadu.
- Autor:Newsrmtv.tv/AT
- •18 maj 2018 9:25

- Otoczenie pracy ma duży wpływ na efektywność pracowników.
- Firmy coraz bardziej więc dbają o funkcjonalność, ergonomię, właściwe oświetlenie, a także o detale w miejscu pracy, które nadają wnętrzu charakter.
- Wewnętrzny employer branding wykorzystuje nie tylko ulepszenia architektoniczne, ale z powodzeniem odkrywa sztukę jako doskonałe narzędzie budowania sprzyjającej atmosfery pracy.
- Ponadto atrakcyjnie zorganizowane biuro z odpowiednio dobranymi obrazami może także uwiarygadniać wizerunek firmy.
Pracownik spędza w biurze około 40 godzin tygodniowo, firmy coraz bardziej świadomie organizują miejsce pracy i wypoczynku. Dbają o funkcjonalność, ergonomię, właściwe oświetlenie, a także o detale, które nadają wnętrzu charakter, bowiem otoczenie pracy ma duży wpływ na efektywność pracowników.
Malarstwo, rzeźba czy inne przykłady twórczości autorskiej stymulująco wpływają na nasz mózg. Wewnętrzny employer branding wykorzystuje zatem nie tylko ulepszenia architektoniczne, ale z powodzeniem odkrywa sztukę jako doskonałe narzędzie budowania sprzyjającej atmosfery pracy.
Obcowania ze sztuką pozytywnie wpływa na pracowników
- W Polsce jeszcze nie prowadzi się badań dotyczących wpływu obcowania ze sztuką na efektywność pracy zespołów. W innych krajach takie badania są prowadzone i wykazują, że dobrze dobrana sztuka, przede wszystkim malarstwo, wpływa na mniejszą ilość zwolnień lekarskich w firmie, mniejszą rotację pracowników, większą kreatywność zespołów i lepszą komunikację pomiędzy ich członkami – mówi Agnieszka Gniotek, właścicielka galerii i domu aukcyjnego Xanadu.
Do tego dochodzi zwyczajna ludzka chęć obcowania z pięknem. Jednak w przestrzeni biurowej dobrze dobrana sztuka nie oznacza drogiej kolekcji arcydzieł, a prac, które w odpowiedni sposób stymulują nasz mózg do pracy. Patrzenie na nie daje możliwość oddechu i odpoczynku, oderwania się na moment od ekranu komputera. Robimy to bezwiednie, idąc po kawę – mówi Agnieszka Gniotek, właścicielka galerii i domu aukcyjnego Xanadu.


KOMENTARZE (0)