×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Biuro to nie kurnik. Pracownik musi czuć się w nim jak w domu

• Coraz więcej czasu spędzamy w pracy, dlatego to, co znajduje się w biurze i w jego otoczeniu, staje się coraz bardziej istotne dla pracowników.
• Wyposażenie i lokalizacja miejsca pracy może stać się kartą przetargową pracodawcy, który chce przyciągnąć talenty.
• Kluczem do stworzenia dobrej przestrzeni biurowej jest elastyczność, różnorodność i zrównoważenie.

Biuro to nie kurnik. Pracownik musi czuć się w nim jak w domu
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 23 września 2022
REKLAMA

- Rynek biurowy musi być elastyczny. Każdy szuka czegoś, by wyrazić siebie. Jednak w zależności od tego, w jakim środowisku się poruszamy, takie mamy potrzeby. Trzeba kształtować biura tak, by i pracownicy, i pracodawca mogli z nich korzyść - mówi Krzysztof Zalewski, właściciel Zalewski Architecture Group i adiunkt na Politechnice Śląskiej.

Wizerunek pracownika w ostatnich czasach się bardzo zmienił. Siedziby firm projektowane są nie z myślą o tym, by były reprezentacyjne, na pokaz, ale po to, by przyciągnąć młode talenty, dla których poczucie własnej wartości jest najważniejsze.

Paneliści podczas dyskusji pt. "Home office czy office jak home" w trakcie Silesia HR Trends 2016 (fot.PTWP)
Paneliści podczas dyskusji pt. "Home office czy office jak home" w trakcie Silesia HR Trends 2016 (fot.PTWP)

- Firmy są markami, które niosą wizerunek, więc ich siedziby muszą być do tego dopasowane. Ponadto na jednej przestrzeni pracuje kilka pokoleń. Trzeba to odpowiednio dostosować. Dlatego kluczem do stworzenia dobrej przestrzeni biurowej jest elastyczność, różnorodność i zrównoważenie - wyjaśnia Zalewski.

- Żyjemy w czasach, kiedy te dwie sprawy - praca i odpoczynek – się przeplatają. Przechodzimy z jednego do drugiego płynnie. Przestrzeń biurowa musi być więc dostosowana do tych wymogów. W obecnych czasach mamy większą potrzebę upodobnienia miejsca pracy do domu, niż zabierania pracy do domu. Musimy więc czuć się tu jak w domu - mówi Krzysztof Zalewski.

Krzysztof Zalewski właściciel Zalewski Architecture Group i adiunkt na Politechnice Śląskiej. (fot.PTWP)
Krzysztof Zalewski właściciel Zalewski Architecture Group i adiunkt na Politechnice Śląskiej. (fot.PTWP)

- Obecnie nie pracuje się od 8 do 16, a pracuje zadaniowo. Biuro ma być uzupełnieniem swobodnego stylu pracy - uzupełnia Kamil Krępa, dyrektor ds. komercjalizacji i leasing director w TDJ Estate.

Trzeba jednak pamiętać, że nadal 80 proc. pracy wykonywane jest w skupieniu, przy biurku.

- Nie możemy więc tworzyć tylko przestrzeni wspólnych, przestrzeni socjalnych czy przestrzeni spotkań. Nie można też tych przestrzeni ze sobą mieszać. Muszą być one podzielone - dodaje Zalewski. - Ponadto obecnie na jednej przestrzeni pracują różne pokolenia, które mają różne potrzeby. Trzeba to odpowiednio dostosować.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Biuro to nie kurnik. Pracownik musi czuć się w nim jak w domu

Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA