W Centrum Kształcenia Ustawicznego przy Zakładzie Karnym w Nysie naukę rozpoczęło 171 słuchaczy. Rzecznik dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Opolu kpt. Katarzyna Idziorek poinformowała, że największym zainteresowaniem cieszy się kurs zawodowy.
W woj. opolskim jedyną szkołę więzienną prowadzi Centrum Kształcenia Ustawicznego przy Zakładzie Karnym w Nysie. W tym roku naukę na ośmiu oddziałach rozpoczęło 171 słuchaczy.
Ze względu na pandemię w poprzednim semestrze osadzeni uczyli się zdalnie - w celach mieszkalnych na podstawie podręczników i materiałów przygotowywanych przez nauczycieli. Od września wznowiono naukę w klasach, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa sanitarnego.
"Największym zainteresowaniem wśród więźniów cieszy się kwalifikacyjny kurs zawodowy - operator obrabiarek skrawających. Na dwa oddziały szkolne z liczbą 80 miejsc było 160 chętnych do nauki. Należy podkreślić, że skazani kończący szkołę otrzymują świadectwa takie same jak ma to miejsce w warunkach wolnościowych. Na dokumencie nie ma żadnej informacji, że kurs lub szkoła zostały ukończone w więzieniu" - poinformowała kpt. Idziorek.
W woj. opolskim nauczanie w szkole odbywa się zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Edukacji Narodowej i głównego inspektora sanitarnego. Wszyscy nauczyciele i pracownicy Centrum Kształcenia Ustawicznego przebywają w maseczkach zasłaniających usta i nos. Wszyscy słuchacze, wchodząc na teren szkoły, dezynfekują ręce. Przed wejściem do placówki jest także mierzona temperatura.
Oprócz klas kształcących operatorów obróbki skrawaniem i mechaników o profilu monter maszyn i urządzeń w CKU prowadzone są także zajęcia w liceum ogólnokształcącym, które kończy się egzaminem maturalnym.


KOMENTARZE (0)