- W sumie do końca roku do Konstytucji dla Nauki planujemy wydać ponad 20 rozporządzeń - powiedział wiceminister nauki Piotr Müller. Konsultacje ws. kilku ważnych rozporządzeń - m.in. dot. zasad ewaluacji i podziału dziedzin - mają się zacząć, kiedy ustawę podpisze prezydent.
- Autor:bad/PAP
- •19 lip 2018 12:06

- Nad ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (tzw. Ustawa 2.0, Konstytucja dla Nauki) obecnie pracuje Sejm, który rozpatruje zgłoszone do ustawy senackie poprawki.
- Głosowanie nad nimi ma odbyć się podczas bieżącego posiedzenia Sejmu.
- Potem ustawa będzie czekała na podpis prezydenta.
Wiceminister nauki Piotr Müller dopytywany był o to, czy jest zadowolony z tego, jak zmienił się projekt ustawy podczas prac w parlamencie. Powiedział, że przepisy wprawdzie uległy sporym zmianom, ale nie dotyczyły filarów reformy.
- Sercem reformy jest nowa ewaluacja badań naukowych, autonomia organizacyjna uczelni, przypisywanie uprawnień do nadawania stopni i prowadzenia studiów uczelni jako całości. To także nowa klasyfikacja dziedzin i dyscyplin oraz konsolidacja potencjału naukowego. One nie uległy zmianie w projekcie - zapewnił.
Przyjęcie Konstytucji dla Nauki to jednak nie koniec reform. Wielu nowych przepisów można się spodziewać w nowych rozporządzeniach, które szykuje resort nauki.
- Od 22 czerwca publikujemy stopniowo projekty rozporządzeń, które wynikają z ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce oraz prowadzimy konsultacje w ich sprawie. Do konsultacji do tej pory trafiło kilkanaście projektów. W sumie do końca roku planujemy wydać ponad 20 rozporządzeń - powiedział wiceminister nauki Piotr Müller. Liczba rozporządzeń zdecydowanie się więc zmniejszy. Do tej pory obowiązywało bowiem 80 rozporządzeń.
Jednym z ważniejszych rozporządzeń związanych z reformami nauki ma być to dotyczące ewaluacji badań naukowych. Będzie ono określało zasady oceny badań naukowych. A z tym wiązać się będzie przypisywanie m.in. uczelniom i instytutom kategorii naukowych w poszczególnych dyscyplinach. - Ja i wicepremier Jarosław Gowin jeździmy po Polsce, spotykamy się z władzami uczelni z różnych województw. Prowadzimy jeszcze prekonsultacje i korekty przed publikacją tego projektu i rozpoczęciem oficjalnej fazy konsultacji - powiedział wiceminister.
Mówiąc o szczegółach tego projektu rozporządzenia wyjaśnił, iż poszczególne dziedziny nauki będą miały różne wagi kryteriów branych pod uwagę przy ewaluacji. - Będzie to szczególnie ważne w naukach społeczno-humanistycznych. Najważniejsze w ich przypadku będą publikacje. Kryterium wdrożeniowe będzie tu mało istotne. A trzecie kryterium - wpływ gospodarczo-społeczny też będzie dostosowany do specyfiki nauk humanistyczno-społecznych - wymienił wiceminister. Poza tym, jak zapowiedział, rola monografii w naukach społecznych i humanistycznych będzie lepiej punktowana niż to było dotąd.

KOMENTARZE (7)