Jak wynika z danych Ministerstwa Nauki, przez ostatnie trzy lata informatyka pozostawała najchętniej wybieranym kierunkiem studiów w Polsce. Mimo to ponad 40 proc. polskich dyrektorów działów informatyki obawia się, że brak wykwalifikowanej kadry negatywnie wpłynie na rozwój ich organizacji.

Jednym z rozwiązań problemów kadrowych mogą być lokalne grupy technologiczne – oddolne, nieformalne inicjatywy oparte na dzieleniu się wiedzą. To właśnie one dają szansę specjalistom IT na rozwój i uzupełnienie swoich kompetencji w praktyce. We wsparcie tego typu projektów coraz chętniej angażują się także najwięksi rynkowi gracze.
Według marcowego raportu KPMG, już dziś Polska jest najchętniej wybieraną lokalizacją dla outsourcingu tych usług w Europie, a globalnie pod tym względem wyprzedzają nas tylko Indie.
Dlatego na rodzimym rynku pracy zwiększa się zapotrzebowanie na osoby posiadające specjalistyczne umiejętności. Tymczasem, w przypadku wielu absolwentów, wiedza akademicka okazuje się niewystarczająca w życiu zawodowym.
Sam dyplom nie wystarczy
Dyplom uczelni to nie zawsze przepustka do kariery w sektorze nowych technologii. Jak wynika z ubiegłorocznego badania PwC, aż 50 proc. absolwentów wszystkich kierunków przyznaje, że studia nie przygotowały ich w wystarczający sposób do podjęcia pracy. Zwłaszcza dynamicznie zmieniająca się branża IT wymaga wyjątkowo dużej elastyczności procesu kształcenia.
– Coraz szybciej pojawiają się nowe, potężne narzędzia - moje ulubione przykłady to Scala i Spark - które z jednej strony dają ogromne możliwości, ale z drugiej mało kto umie z nich poprawnie korzystać, tak by te możliwości wydobyć – komentuje Paweł Włodarski, główny technik w GFT Poland, współorganizator łódzkiej Java User Group (JUG).
Dodatkowo, zrozumienia wymagają relatywnie nowe podejścia do rozwiązywania problemów, takie jak choćby programowanie funkcyjne. Osoby pracujące w branży IT muszą dokształcać się we własnym zakresie, aby nadążyć za tymi wszystkimi zmianami i właśnie tutaj mogą pomóc lokalne grupy społecznościowe.
Java User Group, to przykład lokalnej inicjatywy podjętej przez specjalistów z branży. W tej chwili działa w kilku miastach organizując spotkania, warsztaty i konferencje i stwarzając okazje do wymienienia się doświadczeniami i poszerzania wiedzy.
– Spotkania JUGa mają charakter nieformalny i może na nie przyjść każdy, kto ma ochotę. Kiedyś nasza grupa skupiała się jedynie wokół Javy, ale ostatnio rozwijamy ten skrót bardziej jako "Just User Group" i organizujemy prezentacje oraz warsztaty także z innych ciekawych technologii. Każdy, kto przyjdzie może zobaczyć, jakich narzędzi używa się na co dzień w firmach i nauczyć się nowych praktycznych umiejętności – dodaje Paweł Włodarski.

KOMENTARZE (0)