×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Uczelnie czekają duże zmiany. Będą musiały poradzić sobie m.in. z wprowadzeniem sześciomiesięcznych praktyk

Projekt nowej ustawy o szkolnictwie wyższym, który minister Jarosław Gowin zaprezentował w ubiegłym tygodniu, wchodzi w etap kilkumiesięcznych konsultacji. Środowisko naukowe pozytywnie oceniło część zawartych w nim propozycji, ale niektóre mogą stanowić duże wyzwanie.

Uczelnie czekają duże zmiany. Będą musiały poradzić sobie m.in. z wprowadzeniem sześciomiesięcznych praktyk
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 23 września 2022
REKLAMA
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

• Wśród nich jest m.in. wprowadzenie sześciomiesięcznych praktyk i wydłużenie studiów niestacjonarnych.

• Te uczelnie, które nie poradzą sobie z nową regulacją, mogą zniknąć z rynku. 

– Część zaproponowanych rozwiązań będzie wyzwaniem dla uczelni. Dotyczy to chociażby wydłużenia studiów niestacjonarnych czy likwidacji minimum kadrowych i zastąpieniem go koniecznością realizacji co najmniej 50 proc. zajęć przez etatowych pracowników. Nie są to zmiany rewolucyjne. Jednak wiele uczelni – w szczególności niepublicznych – będzie musiało dość mocno i gruntownie przebudować sposób funkcjonowania, żeby się do nich dostosować – ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Arkadiusz Doczyk, dyrektor działu dydaktyki i rozwoju produktów w Centrum Rozwoju Szkół Wyższych TEB Akademia.

Na Narodowym Kongresie Nauki, który odbywał się w ubiegłym tygodniu w Krakowie, minister Jarosław Gowin przedstawił założenia nowej ustawy o szkolnictwie wyższym i nauce. Kierowany przez niego resort pracował nad tym projektem przez ostatnie półtora roku. Zmiany odczują zarówno uczelnie publiczne, jak i niepubliczne.

– Na rynku szkolnictwa niepublicznego ta ustawa wprowadzi bardzo wiele zmian, które mogą spowodować, że uczelni będzie trochę mniej. Odejście od minimum kadrowych na rzecz realizacji co najmniej 50 proc. zajęć dydaktycznych przez etatowych pracowników na pewno będzie wyzwaniem i spowoduje, że uczelnie będą musiały przykładać jeszcze większą wagę do tego, kogo zatrudniają i kogo proponują studentom do prowadzenia zajęć – uważa Arkadiusz Doczyk.

Problematyczne dla uczelni niepublicznych może się okazać też wydłużenie studiów niestacjonarnych. Zdaniem ekspertów część z nich może próbować obejść ten przepis.

– Idea zmiany w ustawie była taka, żeby studenci mieli dłuższy czas na nabycie tych samych umiejętności, które nabywa student studiów stacjonarnych. Wydłużenie czasu studiowania będzie zwiększało koszty. Dlatego spodziewałbym się, że część uczelni może dość nowatorsko i innowacyjnie potraktować ten obowiązek. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że część uczelni niepublicznych będzie starała się niejako ominąć ten przepis i nie dokona jakichkolwiek zmian w programie, tylko rozłoży w dłuższym czasie tę samą liczbę zjazdów – mówi Arkadiusz Doczyk. – Także sześciomiesięczne praktyki będą ogromnym wyzwaniem dla uczelni publicznych i niepublicznych, ponieważ jest to wydłużenie praktyk jeszcze raz w stosunku do tego, co obowiązuje dzisiaj.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Uczelnie czekają duże zmiany. Będą musiały poradzić sobie m.in. z wprowadzeniem sześciomiesięcznych praktyk

Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA