• Dziennikarze tygodnika "Polityka" przygotowali materiał o oświęcimskiej szkole, w której dyrektorem jest Edward Szydło, mąż premier Szydło.
• W materiale stawiana jest teza, że szkołą działa dziś w oparciu o dotacje z UE na szkolenia.
- Parlamentarny.pl (GP)/AT
- •15 cze 2016 8:23

Jak powstała szkoła, której dyrektorem jest mąż premier Szydło? Takie pytanie zadaje tygodnik "Polityka". Gazeta analizuje, jak doszło do tego, że oświęcimska Szkoła Zarządzania i Handlu jest na tak dobrym poziomie.
W ocenie dziennikarzy, którzy zbadali temat, szkoła miała być odskocznią dla miejscowej młodzieży, a stała się mechanizmem do prowadzenia kursów dofinansowanych z UE. Pada kwota 30,7 mln zł, którą placówka miała uzyskać w ciągu 10 lat działania.
- Głównym źródłem jej dochodów są dotacje z Unii Europejskiej - pisze "Polityka." - W ostatnim dziesięcioleciu szkoła i prowadzące ją stowarzyszenie, w którego zarządzie zasiada Edward Szydło, otrzymały łącznie 25 mln zł dotacji unijnych na organizację rozmaitych szkoleń.


KOMENTARZE (2)