Finansowanie uczelni w Polsce nie jest wystarczające – wynika z analizy Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP), przeprowadzonej wśród około 70 szkół wyższych. Wskazano, że o ponad miliard złotych zwiększą się w tym roku ich koszty utrzymania.

- Na początku lutego 2022 r. KRASP skierowało do zrzeszonych uczelni prośbę o nadesłanie danych odnoszących się do możliwego wzrostu kosztów funkcjonowania uczelni.
- "Niestety, dane, które zebraliśmy, wskazują, że budżety uczelni bardzo mocno ucierpią. Pogłębi to zapaść finansową w sektorze uczelni publicznych" - ocenił cytowany w komunikacie przesłanym PAP przez KRASP rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie prof. Stanisław Mazur, inicjator analizy.
- Wynika z niej, że szacunkowo o ponad miliard złotych zwiększą się w tym roku koszty utrzymania uczelni. Kwota ta dotyczy 74 uczelni uczestniczących w analizie.
Sprecyzowano, że suma zwiększonego obciążenia budżetów uczelni w 2022 r. z tytułu wzrostu cen energii wynosi 832,5 mln zł - w tym prąd: 453 mln zł (wartość dla 80 jednostek); gaz: 46 mln zł (wartość dla 70 jednostek); centralne ogrzewanie: 333,5 mln zł (wartość dla 77 jednostek).
"Można oszacować, że jest to podniesienie cen o ok. 80-85 proc. w stosunku do cen z roku 2021" - zauważono w analizie.
Pozostałe wzrosty dotyczą m.in. zwiększonych koszów wynagrodzeń z tytułu wzrostu płacy minimalnej. Zaznaczono, że wysokie wzrosty kosztów uczelnie notują w zakresie usług zewnętrznych - sprzątania i ochrony obiektów. Podano, że w 55 jednostkach wzrost kosztów usług sprzątania wynosi ponad 98 mln zł (ok. 1,82 mln zł średnio na uczelnię. W 75 jednostkach koszty ochrony obiektów wzrosną o ponad 106 mln zł (ok. 1,45 mln zł średnio na uczelnię).
Czytaj też: Na Kaszubach powstaje Uniwersytet Ludowy
Cytowany w komunikacie rektor Politechniki Śląskiej i przewodniczący KRASP prof. Arkadiusz Mężyk przyznał, że sytuacja finansowa szkół wyższych w Polsce w ostatnim czasie systematycznie się pogorsza. Jako podstawowe problemy wskazał: niedokończony proces zwiększania wynagrodzeń dla pracowników szkół wyższych, który dodatkowo potęgują inflacja i wzrost wynagrodzenia minimalnego, gwałtownie wzrastające koszty utrzymania infrastruktury, niezbilansowane, zwiększone wydatki uczelni na wynagrodzenia związane z podniesieniem minimalnego wynagrodzenia pracownika, ale też zmniejszenie dystansu między wynagrodzeniem minimalnym a np. minimalną pensją asystenta.

KOMENTARZE (0)