Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod
tym linkiem.
- Zbliża się matura 2021. Część pisemna egzaminu maturalnego odbędzie się między 4 a 20 maja. Matura ustna potrwa od 7 do 20 maja.
- W tym roku egzamin wywołał u młodych ludzi dużo więcej stresu niż zazwyczaj. Rok nauki zdalnej, niepewność z ostatecznym terminem matur. Emocji im nie brakowało.
- Jednak, jak pokazuje historia, wcale nie trzeba mieć matury i skończonych studiów, by z powodzeniem osiągać sukces w biznesie. Poznajcie przedsiębiorców, którym to się udało.
Kiedy mówimy o ludziach sukcesu, którzy nie zdali matury, najczęściej pada nazwisko sir Richarda Bransona. Ten jeden z najbardziej znanych miliarderów porzucił szkołę w wieku 16 lat. Po tym zaczął rozkręcać swój biznes. Rozpoczął od wysyłkowej sprzedaży płyt muzycznych, co doprowadziło go do założenia wytwórni Virgin Records. Dziś imperium Virgin Group składa się z ponad 400 firm, a majątek Bransona szacuje się na 5 mld dol.
Richard Branson fot. Virgin.com
Także zmarły niedawno Ingvar Kamprad, pomysłodawca i założyciel IKEI swój pierwszy biznes rozpoczął już jako mały chłopiec. Wsiadał na rower i rozwoził klientom zapałki, nasiona, ołówki czy długopisy. Mając 17 lat założył IKEĘ. Dziś sieć ma ponad 400 placówek na całym świecie. Gdy w 2018 roku świat obiegła informacja o jego śmierci, agencja Bloomberg szacowała, że z majątkiem na poziomie 58,7 mld dol. znajduje się na 8. miejscu wśród najbogatszych ludzi świata.
Ingvar Kamprad fot. Wikipedia/ Ministry of Enterprise, Energy and Communications of Sweden/Sandra Baqirjazid - Haparanda Midnight Ministerial June 2010, CC BY 2.0
Także twórca Apple Steve Jobs do założenia jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie nie potrzebował studiów. Ten pasjonat technologii w 1972 r. ukończył szkołę średnią w Cupertino w Kalifornii i przez jeden semestr studiował w Reed College w Portland w stanie Oregon. I to był koniec jego uniwersyteckiej edukacji.
Steve Jobs fot. Flickr/ Batt Buchanan
Studiów nie ukończył również innym\ z technologicznych potentatów, Bill Gates, współzałożyciel Microsoftu. Choć w szkole średniej było widać, że opanowanie wiedzy z zakresu nauk technicznych przychodzi mu wyjątkowo łatwo, to Gates nie zdecydował się na ukończenie studiów. Co prawda zapisał się na Harvard University, jednak po dwóch latach przerwał studia. Założył firmę "Microsoft".
Bill Gates fot. WEF/wikimedia.org/CC BY-SA 2
Szkoła do rozkręcenia samochodowego imperium nie była potrzebna Henry'emu Fordowi. Ten amerykański przemysłowiec, inżynier oraz założyciel Ford Motor Company mając 16 lat przeprowadził się do Detroit, gdzie odbywał praktyki w różnych warsztatach mechanicznych. Między innymi u zegarmistrza. Jednak postawił na branżę samochodową. Trafił w doskonały czas, gdy rozwój motoryzacji nabrał tempa. Jego majątek w chwili śmierci dziś byłby warty 199 mld dol.
fot. en.wikipedia.org/domena publiczna
Świadectwa ukończenia szkoły nie ma również Francois Pinault. To założyciel luksusowej grupy Kering, w skład której wchodzą takie marki jak Gucci, Alexander McQueen, Balenciaga czy Yves Saint Laurent oraz firmy inwestycyjnej Artémis. Jego majątek szacuje się na 15 mld dolarów.
fot. en.wikipedia.org/S. Plaine/CC BY-SA 4.0
Także wśród rodzimych miliarderów znajdziemy warty podania przykład. Zygmunt Solorz-Żak w najnowszej edycji międzynarodowego rankingu najbogatszych ludzi na świecie Forbsa zajął miejsce 956, z majątkiem wycenionym na 3,2 mld dol. To jeden z nielicznych miliarderów w Polsce, który nie ma dyplomu wyższej szkoły. Edukację zakończył na poziomie szkoły średniej. Ma wykształcenie średnie techniczne. Solorz-Żak jest twórcą Telewizji Polsat, właścicielem Polkomtela. Jednak w ostatnich latach rozbudował swoje branżowe portfolio. Inwestował w sektor energetyczny, finansowy czy telekomunikacyjny.
Zygmunt Solorz-Żak fot. PTWP
Technikiem górnikiem z wykształcenia jest z kolei Dariusz Miłek – twórca drugiej w Europie co do wielkości sieci obuwniczej CCC. W najnowszym zestawieniu Listy 100 Najbogatszych Polaków 2021 magazynu Forbes Dariusz Miłek zajął 12 pozycję. Jego majątek oszacowano na ponad 3,2 mld zł.
Dariusz Miłek fot. polkowice.eu/Paweł Paździor
Czytaj więcej: Co po maturze? Oto kierunki studiów z potencjałem
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
KOMENTARZE (4)