- Autor: PAP/JP
- •Opublikowano: 5 lip 2022 17:55
Co czwarty uczeń pobierał w roku 2021/2022 korepetycje - wynika z badania przeprowadzonego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor. Wydatki na ten cel w zakończonym roku szkolnym wynosił średnio 293 zł miesięcznie.

- Autorzy badania zrealizowanego przez Quality Watch dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor wskazują, że korepetytorzy cieszą się dobrą passą, do czego przyczyniła się także pandemia.
- Zdalna nauka przełożyła się na zaległości i problemy z opanowaniem bieżącego materiału, a przestraszeni sytuacją rodzice chętniej wysyłali dzieci na dodatkowe lekcje.
- "Minimalna zadeklarowana kwota wydatków to 40 zł, a maksymalna to aż 1000 zł na miesiąc" - informuje prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.
Na pytanie: "Czy Pana(i) dzieci w mijającym roku szkolnym korzystały z korepetycji - zajęć odpłatnych w celu nadrobienia braków w wiedzy, problemów z nadążeniem za programem szkolnym?" twierdząco odpowiedział co czwarty rodzic dziecka w wieku szkolnym od 1. klasy szkoły podstawowej do ostatniej klasy szkoły średniej.
Dwóch na trzech opiekunów płacących za korepetycje stwierdziło również, że teraz wydawali na nie więcej, niż przed pandemią. Z przeprowadzonego badania wynika, że średni miesięczny koszt ponoszony na ten cel wynosił 293 zł. Największa grupa płacących za korepetycje rodziców wydawała na nie między 101 a 200 zł (35 proc.), jednak dla połowy ankietowanych było to już ponad 200 zł miesięcznie.
"Minimalna zadeklarowana kwota wydatków to 40 zł, a maksymalna to aż 1000 zł na miesiąc" - informuje prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak.
Badanie pokazuje również, że nawet w domach, w których trzeba odmawiać sobie wielu rzeczy, aby pieniędzy wystarczyło na życie, na korepetycje posyła dzieci 27 proc. mam i ojców. Tam, gdzie wychowuje się najwięcej dzieci, czyli w rodzinach, którym nie brakuje na codzienne wydatki, ale już nie ma pieniędzy na większe zakupy, na dodatkowe zajęcia znajduje pieniądze co piąty rodzic. Gdy jednak komfort finansowy jest większy i udaje się nie tylko wiązać koniec z końcem, ale także odkładać, na korepetycje chodzi już 37 proc. dzieci. W środowisku uznającym się za zamożne, w dodatkowe zajęcia angażuje swoje potomstwo 33 proc. badanych. Tam, gdzie brakuje pieniędzy nawet na najpilniejsze potrzeby, o korepetycjach nie ma mowy.
Największą popularnością korepetycje cieszą się przede wszystkich w małych miastach liczących do 20 tys. mieszkańców, ale również w tych największych, powyżej 0,5 mln mieszkańców. Na odpłatne dokształcanie uczęszcza tam odpowiednio 54 proc. i 33 proc. uczniów.

KOMENTARZE (1)