Ministerstwo finansów musi mówić, że pieniędzy brakuje. W nakładach, które już mam, są środki na wszystkie cele reformy szkolnictwa wyższego. Nie ma tylko pieniędzy na podwyżki na uczelniach - powiedział wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.

- Wg "Rzeczpospolitej" zdaniem przedstawicieli środowiska naukowego, reforma szkolnictwa wyższego nie uda się bez dodatkowych pieniędzy.
- Nie ma zagrożeń dla realizacji Konstytucji dla Nauki - skomentował Gowin.
- Dopracujemy się takich rozwiązań, za którymi rękę podniesie większość klubu PiS - ocenił.
Jarosław Gowin w Radiu Kraków odniósł się do publikacji "Rzeczpospolitej", która napisała, że zdaniem przedstawicieli środowiska naukowego, reforma szkolnictwa wyższego nie uda się bez dodatkowych pieniędzy.
"Rzeczpospolita odnosi się do tego, że ministerstwo finansów sceptycznie podeszło do finansowej strony moich planów. To normalne. Ministerstwo finansów musi mówić, że pieniędzy brakuje" - powiedział minister Gowin.
"W tych nakładach, które już mam, które są przewidziane na następny rok, są środki na wszystkie cele reformy. Nie ma tylko pieniędzy na podwyżki na uczelniach" - zastrzegł minister. Jak podkreślił, "profesorowie zarabiają średnio powyżej 10 tysięcy, jednak dramatem narodowym jest poziom zarobków młodych doktorów. Oni mają 3500-3800 złotych brutto, wielu z nich odejdzie od nauki, lub wyemigruje".
Czytaj też: Müller: Nie widzę większych zagrożeń dla kształtu ustawy. Konstytucja dla Nauki jest szansą dla uczelni
"W tej sprawie nie jestem władny podejmować decyzji. Ministerstwo finansów też nie. Musi być rządowa dyskusja na ten temat. Poziom zarobków w innych obszarach reguluje wolny rynek. To rośnie. To dobrze. Byłoby jednak fatalnie, jakby młodzi naukowcy byli na dnie tej hierarchii płacowej" - zastrzegł Jarosław Gowin.
W trakcie rozmowy Jarosław Gowin przypomniał także, że przedłożył propozycję, by "stworzyć mechanizm, który od wysokości PKB uzależniałby procent wydatków na naukę". "Taką propozycję przedłożyłem. Przyjęliśmy takie rozwiązanie przy obronności, kwestiach zdrowotnych. Warto rozważyć także ten mechanizm przy nauce i szkolnictwie wyższym. Nawet bez przyjęcia tego mechanizmu, tylko przez coroczne decyzje o wzroście procenta PKB na naukę, mogę sfinansować tę reformę" - stwierdził Jarosław Gowin.

KOMENTARZE (0)