Nadmierne umasowienie kształcenia w Polsce doprowadziło do obniżenia jego jakości – powiedział Jarosław Gowin, wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego. Rząd chce to zmienić m.in. poprzez zmiany w finansowaniu uczelni.
- Autor:Aneta Kaczmarek
- •16 maj 2018 17:09

– Sam tryb pracy nad ustawą jest pozytywny dla polskiej gospodarki – to dialog między środowiskiem akademickim, rządem, ministerstwem. Wdrożenie ustawy jest rozpisane na szereg lat. To nie tak, że na uczelniach od 1 października wszystko się zmieni się o 180 stopni. To jest proces, który wymaga czasu – powiedział Gowin.
Podkreślił także, że tryb pracy nad ustawą buduje zaufanie przedsiębiorców, obywateli do rządu.
Czytaj też: Gowin: Uczelnie muszą odwdzięczyć się Polakom
- Nowy sposób finansowanie uczelni promuje jakość, nie ilość. Dla przedsiębiorców najważniejsze jest kształcenia kadr na rzecz gospodarki. Nadmierne umasowienie kształcenie doprowadziło do obniżenia jego jakości. Od 17 miesięcy obowiązuje nowe zasady finansowania. Kiedyś liczyła się liczba studentów – im ich więcej, tym większy był poziom finansowania. Algorytm finansowy promował ilość, a nie jakość. Zmieniliśmy algorytm. Stawimy na model skandynawski, gdzie liczy się nie ogólna liczba studentów przy proporcji nie więcej niż 13 studentów na jednego pracownika naukowego. To proporcje zbliżone do optymalnych – Skandynawowie mają 12 studentów na jednego pracownika naukowego. Jesteśmy bardzo blisko wysokich standardów. Jeśli uczelnia nie przekracza tej proporcji, jest finansowo promowana – powiedział.
Wicepremier Gowin zaznaczył też, że reforma może się powieść jedynie pod warunkiem, że zainwestuje się w naukę i szkolnictwo wyższe.
- Jesteśmy głęboko poniżej średniego poziomu unijnego. Bez tego Polska zatraci imponująco dynamiczne tempo rozwoju. Dla Polski nadchodzą dobre czasy, zapewniam przedsiębiorców, że poziom kształcenia będzie się zwiększać - powiedział Gowin.
Artykuł powstał podczas sesji "System edukacji – nowe spojrzenie", która odbyła się na Europejskim Kongresie Gospodarczym.


KOMENTARZE (0)