Rezultatem trójstronnej współpracy ma być utworzenie nowego kierunku kształcenia w siemianowickiej branżówce, w której przyszli uczniowie kierunków, elektromechanik z innowacją dydaktyczną automatyk oraz ślusarz z innowacją spawalnictwo, będą zdobywać wiedzę i doświadczenie w realnym otoczeniu produkcyjnym bezpośrednio na hali produkcyjnej firmy patrona.

Podobnie jak w przypadku wcześniej utworzonych kierunków patronackich, uczniowie siemianowickiej szkoły, będą mogli liczyć na stałe, dobrze płatną prace.

Zarobki fachowców naliczane w produkcyjnym systemie wynagrodzeń firmy sięgają kwot od 4 do 12 tyś brutto. To znacznie więcej niż przeciętne zarobki absolwentów studiów.
- W maju bieżącego roku kończymy 28 lat działalności i od ponad dwóch lat mamy problem z pozyskaniem pracowników przez portale pracy. Wiele lat temu współpracowaliśmy ze szkołą, dzięki czemu pozyskaliśmy kilkunastu uczniów, z których trójka do dzisiaj pracuje w naszej firmie. Doszliśmy do wniosku, że być może będzie dobrym pomysłem, by odnowić tę współpracę na linii samorząd-firma-szkoła - mówił prezes Rex-Pol Krzysztof Parkosz.
Dodał, że na dziś pomimo blisko 70 – osobowego poziomu zatrudnienia nadal brakuje w firmie spawaczy, mechaników, elektryków-automatyków. Korzyści z umowy zyska też szkoła i uczniowie.
- To nasza trzecia umowa patronacka. Dzisiejsza, dotyczy utworzenia nowego kierunku elektromechanik z innowacją dydaktyczną automatyk oraz ślusarz z innowacją spawalnictwo. Planujemy nabór do pierwszej klasy w tych kierunkach od pierwszego września jeszcze w tym roku. Naszych uczniów od początku czekać będą zajęcia teoretyczne w szkole oraz praktyczne, pod okiem fachowców i instruktorów na terenie zakładu firmy Rex-Pol. Cieszy nas to, że nasi podopieczni po zakończeniu nauki będę mieli szansę dostać to, co interesuje nas wszystkich: dostać dobrze płatną pracę – mówiła po podpisaniu listu intencyjnego Sylwia Dylus, dyrektor siemianowickiej Szkoły Branżowej I stopnia w Siemianowicach Śląskich.

KOMENTARZE (0)