Papież w środę (28 czerwca) przypominał włoskim przedsiębiorcom, że muszą rozważać zatrudnianie młodych ludzi. - Społeczeństwo, które jest zmuszone pracować zbyt długo hamuje całe następne pokolenie - mówił do słuchających w Rzymie Franciszek.

• Słowa padały na audiencji skierowanej właśnie do właścicieli przedsiębiorstw, choć nauka papieża była ogólna.
• Powodem, dla którego papież skupił się na pracy dla młodzieży jest bardzo wysokie bezrobocie we Włoszech młodych ludzi. 40 proc. z nich nie ma zatrudnienia.
W wypowiedzi skierowanej do przedstawicieli włoskich przedsiębiorstw handlowych papież Franciszek zwrócił uwagę na następującą zmianę pokoleń wśród pracowników. Wypowiedź padła, gdy głowa Kościoła Katolickiego w środę (28 czerwca) przemawiał na audiencji generalnej w Watykanie, w Rzymie.
Papież mówił do właścicieli firm handlowych, by poczuli się odpowiedzialni za młode pokolenia szukających pracy. W jego ocenie jest "głupim i krótkowzrocznym" trzymać przy pracy osoby w starszym wieku, bo ich długotrwała obecność na rynku pracy potrafi zachwiać delikatną równowagę w wymianie pokoleniowej.
- Społeczeństwo, które jest zmuszone pracować zbyt długo hamuje całe następne pokolenie i odbiera tym młodym ludziom należne im miejsce - mówił Franciszek, jego słowa przytaczało Radio Watykańskie.
W konkluzji wypowiedzi papieża wybrzmiała też troska o kobiety, którym płaci się w wielu miejscach na świecie mniej niż mężczyznom na tych samych stanowiskach.
W dalszej cześć wypowiedzi papież zaakcentował, że powstaje nowa potrzeba uregulowania stosunków pracy.
Młodzi Włosi na bezrobociu
Troska wyrażona przez papieża wobec młodych osób dotyczy w szczególność Włoch, bo 40 proc. młodych ludzi w tym kraju nie ma zatrudnienia. Statystyki pracy na Półwyspie Apenińskim nie poprawiają się od lat, co więcej, są coraz gorsze. W 2011 r. Instytut Statystyczny Istat donosił, że spośród młodych Włochów nie pracuje 21 proc. Więc na przełomie 6 lat odsetek niepracujących w tym kraju w przedziale 15 - 29 lat wzrósł niemal dwukrotnie.
Wśród kobiet jest jeszcze gorzej, bo spośród niepracujących Włoszek, co druga nawet nie szuka aktywnie zatrudnienia.



KOMENTARZE (0)