Ikea, w porozumieniu z pracownikami sieci meblowej we Włoszech, zdecydowała się ufundować nowy budynek szkoły. Trzęsienie ziemi, które nawiedziło Italię kilka miesięcy temu, zniszczyło szkoły w miasteczku Crognaleto.

• Włoscy pracownicy Ikei sami zaproponowali, by za ich świąteczne premie z grudnia zbudować szkołę.
• Powstały budynek szkoły zastąpi dwa inne, które po trzęsieniu uznano za niezdatne do dalszego funkcjonowania.
Ikea zdecydowała się pomóc poszkodowanym w ubiegłorocznej katastrofie we Włoszech. Przypomnijmy, w miesiącach miedzy październikiem 2016 roku a styczniem 2017 kraj ten nawiedziła seria wstrząsów sejsmicznych. W styczniu nikt nie ucierpiał, ale straty w majątku były dotkliwe, do tego stopnia, że premier Włoch zaangażował wojsko do pomocy.
Z inicjatywy szwedzkiego giganta meblowego powstała we włoskim miasteczku Crognaleto szkoła, zaprojektowana właśnie z myślą o zagrożeniu tektonicznym. Placówka została postawiona z myślą nie tylko o bezpieczeństwie, ale i środowisku naturalnym. Otwarto ją w poniedziałek (29 maja).
Część funduszy na budowę placówki przekazali włoscy pracownicy Ikei. 7 tysięcy osób wyszło z inicjatywą wsparcia budowy. Dla przyspieszenia budowy szkoły zrezygnowano z premii świątecznej w grudniu dla pracowników, na co ci się zgodzili. Pieniądze wspomogły budowę placówki.
W ceremonii oddania budynku do użytku uczestniczyli przedstawiciele włoskich władz i szef Ikei w tym kraju, nie zabrakło też lokalnych polityków szczebla samorządowego. Szwecję reprezentował ambasador w Italii - Robert Rydberg.
- Jestem bardzo zadowolony z tego co udało się osiągnąć - mówił w poniedziałek Giuseppe D'Alonzo, burmistrz Crognaleto. - W krótkim czasie, w 45 dni, powstał bezpieczny i awangardowy budynek, który posłuży niebawem młodzieży.
W placówce będzie się uczyć 60 uczniów. To osoby między 10. a 16. rokiem życia. Budynek odznacza się kolorowymi, pastelowymi kolorami wykończenia, na które zwracał uwagę portal thelocal.it, który donosił o otwarciu we wtorek (31 maja).
Crognaleto to niewielka miejscowość licząca zaledwie 1,3 tys. osób. 60 proc. powierzchni miasteczka zostało dotknięte wstrząsami. Dwie szkoły, które istniały w miasteczku, po trzęsieniu nie nadawały się do dalszego użytkowania. W wyniku kataklizmu obie szkoły przeznaczono do rozbiórki.



KOMENTARZE (0)