Społeczno-ekologiczna odpowiedzialność biznesu jest jednym z czynników decydujących o wyborze danej firmy. Zarówno z perspektywy pojedynczego klienta, jak i - co najistotniejsze dla firm - w szerokim ujęciu biznesowym. Koncerny prześcigają się w deklaracjach dotyczących sposobów pozyskiwania dóbr, procesów produkcji czy łańcuchów dostaw. Okazuje się, że to, czy mówią prawdę, zweryfikować mogą zdjęcia satelitarne.

- W dobie coraz większej świadomości ekologicznej działania zgodnie z ideą zrównoważonego rozwoju mają duży wpływ na wybór marki przez konsumentów.
- Dane z satelitów są coraz częściej wykorzystywane do lepszego informowania spółek oraz monitorowania projektów inwestycyjnych.
- W ostatnich tygodniach platforma CREODIAS odnotowała zwiększoną aktywność użytkowników, którzy sprawdzali, jak wygląda sytuacja w Warszawie i wzdłuż Wisły po awarii w stołecznej oczyszczalni Czajka.
Satelity monitorujące naszą planetę, rejestrują zmiany związane ze wzrostem upraw, użytkowaniem gruntów, wilgotnością gleby czy powodziami. Ci, których działania negatywnie wpływają na środowisko, muszą liczyć się z poważnym ryzykiem dotyczącym ich biznesu – prawnym, finansowym czy wizerunkowym. Tym bardziej, że niektóre działania są na bieżąco rejestrowane przez satelity.
Biznes pod kontrolą
Dane z satelitów są coraz częściej wykorzystywane do lepszego informowania spółek oraz monitorowania projektów inwestycyjnych. Z takich informacji korzystają globalne koncerny, jak Unilever czy Cargill, które sprawdzają swoich dostawców pod kątem działalności zrównoważonej.
W dobie coraz większej świadomości ekologicznej, działania zgodnie z ideą zrównoważonego rozwoju, mają duży wpływ na wybór marki przez konsumentów.
Za przykład podaje się tu produkcja oleju palmowego, w związku z którą masowo wycina się lasy, aby w ich miejscu móc uprawiać przynoszące zyski palmy olejowe. Niedawno świat obiegły zdjęcia, także z satelitów, obrazujące skalę wycinki lasów tropikalnych w Malezji i Indonezji związanej z zapotrzebowaniem na grunty pod uprawy palm.



KOMENTARZE (0)