Jak wynika z analiz, w Polsce najwięcej centrów usług biznesowych funkcjonuje w Warszawie, ale pod względem liczby pracowników w sektorze BPO przoduje Kraków. Przewagi, jakie zyskały te dwa miasta kilkanaście lat temu, są duże, ale inne ośrodki zaczynają je mocno gonić.
Śląsk silnym ośrodkiem BPO?
– Warszawa z racji swej stołeczności dla wielu międzynarodowych firm inwestujących w Polsce zawsze będzie wyborem numer 1. Przy innych lokalizacjach oprócz kosztów inwestorzy biorą zwykle pod uwagę nie tylko dostępność kadry, ale też tzw. jakość życia w danym mieście, jego atrakcyjność turystyczną, dostępność do infrastruktury, także kulturalnej, sportowej, zaplecza hotelowe-restauracyjnego. W przypadku Krakowa wystąpił efekt kuli śniegowej, dlatego innym miastom, jak Katowice, jest trudniej. Wszystko się mocno zmienia, ale wciąż musimy walczyć ze stereotypem miasta poprzemysłowego – mówi Mateusz Skowroński, naczelnik Wydziału Obsługi Inwestorów Strategicznych w Urzędzie Miasta Katowice.
Jak dodaje, miasto prowadzi rozmowy z biznesem, wychodzi z takimi inicjatywami jak kampania „Pracuj w Katowicach” czy „Zamieszkaj w Katowicach”. – Musimy się też zastanawiać, jak zachęcić centra, by wprowadzały u nas jak najbardziej zaawansowane procesy, po to by kariera w BPO była atrakcyjna dla młodych – dodaje Skowroński.
Mateusz Skowroński naczelnik Wydziału Obsługi Inwestorów Strategicznych Urząd Miasta Katowice (fot.PTWP)
– Atutem Śląska może okazać się jego położenie, dobre skomunikowanie, chociażby bliskość dwóch lotnisk. Bliskość Katowic do Krakowa może stanowić o przewadze Górnego Śląska np. nad Wrocławiem – komentuje Riccardo Zinno, HR Business Partner Manager, Katowice Hub, Unilever.
Znaczenie może mieć też specyfika górnośląskiej konurbacji, to, że w tak bliskim sąsiedztwie znajduje się kilkanaście miast.
– Bezrobocie w kraju spada. W dużych miastach stopa bezrobocia wynosi ok. 3 proc., czyli możemy mówić prawie o bezrobociu strukturalnym. Patrzymy więc na małe miasta w województwie, tam są jeszcze potencjalni pracownicy, trzeba im tylko ułatwić pracę w naszych centrach – zauważa Agnieszka Orszulak, główny manager w Eurofins.
Jednak przed zbytnim koncentrowaniem się na branży BPO w woj. śląskim przestrzega dr Tomasz Papaj z Katedry Zarządzania Przedsiębiorstwem Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.
– Nie powinniśmy tworzyć monokultury, bo stawianie na jedną branżę może mieć złe skutki. W przypadku jej zachwiania stworzy problemy dla gospodarki, o czym przekonało się niejedno śląskie miasto. Jednak niewątpliwie BPO to duża wartość dodana dla regionu – podkreśla ekspert.
Tomasz Papaj z Katedry Zarządzania Przedsiębiorstwem Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach (fot.PTWP)
Rekrutacje skierowane do młodych. Mają dyplom, ale…
Na liście życzeń inwestorów otwierających centra jest zwykle wyższe wykształcenie, dobrze wykwalifikowana kadra.
– W woj. śląskim prężnie rozwija się szkolnictwo – rocznie „wypuszczanych jest ok. 30 tys. absolwentów szkół wyższych. To spora rzesza, którą warto przekonać, że ciekawą pracę i fajny styl życia może mieć na miejscu i nie trzeba wyjeżdżać do Warszawy czy za granicę – twierdzi Anna Mirek, szef działu komunikacji i HR ING Services Polska, i podkreśla, że jej firma nie czeka, aż absolwenci opuszczą uniwersyteckie mury, ale nawiązuje współpracę z uczelniami. Nie są jedyni.
– Uniwersytet Ekonomiczny bierze udział w programie ABSL Akademy, organizowanym przez organizację ABSL zrzeszającą inwestorów branży usług dla biznesu. To Program współpracy stworzony z myślą o przyszłej pracy studentów w sektorze BPO SSC – dodaje Papaj.
Branża kieruje swoje rekrutacje przede wszystkim do młodych, ponieważ w pracy w centrach poszukiwane są głównie kompetencje miękkie, jak praca w grupie, łatwość nawiązywania kontaktów oraz – a może przede wszystkim – znajomość języków obcych.
– Pod względem technicznym każda firma formatuje pracownika pod siebie – mówi Mateusz Skowroński.
– To nie do końca formatowanie, bo z „dyskietki” niczego nie usuwamy, a dokładamy nowe umiejętności, kwalifikacje – ripostuje Agnieszka Orszulak z Eurofins. Jak podkreśla, największe problemy u Polaków są wciąż z językami obcymi. – Centra pracują dla międzynarodowych korporacji i bardzo przydatna jest znajomość lokalnych języków, nie tylko angielskiego. Problemem jest np. znalezienie 30 osób mówiących po francusku czy niemiecku. A nawet z angielskim jest problem. Chodzi o taką znajomość języka, która pozwoliłaby wykonywać procesy dla przedsiębiorstw z innych krajów. Owszem, pracodawca szkoli nowego pracownika, u nas szkolenia trwają nawet dwa miesiące, ale w takim czasie języka nie nauczymy – argumentuje Orszulak.
Agnieszka Orszulak, główny manager w Eurofins (fot.PTWP)
Okazuje się, że w innych krajach, gdzie znajomość angielskiego stoi na wysokim poziomie, do pracy w sektorze BPO SSC wcale nie potrzeba studiów.
– W wielu centrach na świecie pracują ludzie bez dyplomu magistra, kluczowe są bowiem języki obce. U nas znajomość języków była atutem studentów i dlatego „ssanie” na nich było duże, ale nadchodzi rynek pracownika i to może się zmienić – zauważa Tomasz Papaj.
Dla przykładu, branża BPO bardzo dobrze rozwija się w Indiach czy na Filipinach.
Czytaj też:Polska dziesiątym największym dostawcą BPO na świecie
Jeśli nie polscy studenci, to kto?
Spada bezrobocie i pozyskanie pracowników staje się coraz większym wyzwaniem dla działów HR branży BPO SSC.
– Podczas rekrutacji eksplorujemy kilka kanałów – przyznaje Agnieszka Orszulak. – Jak już wspomniałam, szukamy pracowników w mniejszych miastach, ale też rekrutujemy pracowników z innych krajów, głównie ze względów językowych – mówi Orszulak.
W woj. śląskim liczba zezwoleń na pracę obcokrajowców w ostatnim czasie wzrosła 2,5-krotnie. Zdecydowana większość z nich dotyczy pracy Ukraińców.
– Jestem przekonany, że praca w Polsce jest wciąż pożądaną dla pracowników z Ukrainy – twierdzi Riccardo Zinno, ale zwraca uwagę, że szukając pracowników, może zamiast na wschód, warto patrzeć na zachód Europy. – Polska może być atrakcyjnym miejscem dla ludzi z zachodu, nie chodzi tylko o pensje, ale też standard życia, ten jest niemal identyczny jak w krajach Europy Zachodniej. Może udałoby się ściągnąć ludzi z Grecji, Włoch, Portugalii, gdzie stopa bezrobocia jest bardzo wysoka – proponuje. Jego zdaniem praca w wielokulturowym zespole to wartość, nie problem.
Riccardo Zinno, HR Business Partner Manager, Katowice Hub, Unilever (fot.PTWP)
Dużo zależy od kultury organizacyjnej.
– Kładziemy nacisk na kulturę organizacyjną, każdy u nas wie, jak pracować z pracownikami innych krajów. Dla naszych pracowników świat stoi otworem, dla nich różnice kulturowe się zacierają. Ale niewątpliwie wielokulturowość to wyzwanie dla menedżerów – przytakuje Anna Mirek z ING Services Polska.
Anna Mirek szef działu komunikacji i HR ING Services Polska (fot.PTWP)
Eksperci i przedstawiciele sektora wspominają coraz częściej o jeszcze jednej grupie, dotąd raczej nie branej pod uwagę przy rekrutacji do BPO SSC. Chodzi o pracowników w wieku 50+.
– Grupa 50+ to ludzie mający trochę słabszą znajomość obsługi komputera, języków obcych, bo w latach, kiedy pobierali edukację czy zdobywali doświadczenie zawodowe, nie były to kluczowe umiejętności – podkreśla główny manager w Eurofins.
Pracodawcy jako atut tej grupy zawodowej wymieniają lojalność i przywiązanie do miejsca pracy. Jak te umiejętności wykorzystać w BPO? – Szansą na wykorzystanie grupy 50 +, ale też innych pracowników nie posługujących się biegle angielskim, może być outsourcing w administracji publicznej – proponuje Skowroński.
Usługi publiczne, administracja to sektor, który może na zewnątrz delegować pewne działania, choćby księgowo-finansowe.
Czytaj też: Outsourcing w administracji publicznej?
– Centra BPO specjalizują się w takich dziedzinach, która nie jest główną działalnością firmy. BPO stale się rozwija i rozszerza zakres działań, które „outsourcingujemy” – komentuje Agnieszka Orszulak, główny manager w Eurofins.
Artykuł powstał na bazie dyskusji podczas sesji „BPO SSC siłą śląskiego rynku pracy” podczas Silesia HR Trends 2016 w Katowicach.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (1)